• 12-636-18-51
  • wydawnictwo@plantpress.pl
ogrodinfo.pl
sad24.pl
warzywa.pl
Numer 05/2005

ODMIANY JABŁONI NA PRZYSZŁOŚĆ

Tematem przewodnim XXV Międzynarodowego Seminarium Sadowniczego w Limanowej (17–18 marca) były nowe odmiany drzew owocowych, których uprawa w najbliższych latach powinna zapewnić opłacalną produkcję. Do Limanowej przyjechali także przedstawiciele zachodnioeuropejskich producentów drzewek owocowych, którzy oferowali nowe odmiany jabłoni, dotąd niedostępne dla krajowych sadowników. W trakcie sympozjum przedstawiono także proste systemy zwalczania parcha jabłoni i omówiono możliwości poprawy sytuacji na rynku owoców miękkich.

Odznaczenia

Przez 25 lat, w czasie których odbywały się spotkania sadownicze w Limanowej — pomysłodawcą i ich organizatorem jest prof. Eberhard Makosz — dokonano znacznej modernizacji małopolskich sadów. To właśnie tutaj po raz pierwszy zademonstrowano koronę wrzecionową, która obecnie dominuje w krajowych sadach. W ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat wielu tutejszych sadowników zmodernizowało i unowocześ­niło swoje gospodarstwa, które z kolei stały się wzorem do naśladowania dla wielu producentów z całej Polski. Jubileuszowe XXV spotkanie stało się także okazją do przyznania odznaczeń państwowych i resortowych osobom związanym z branżą sadowniczą.

Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski otrzymał Antoni Golonka (fot. 1).


Fot. 1. Antoni Golonka został odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski

Srebrny Krzyż Zasługi: Stanisław Grzyb, Franciszek Ko­za, Zbigniew Mytnik, Henryk
Noworolnik, Edward Węgrzyn.

Brązowy Krzyż Zasługi: Renata Karpiel, Kazimierz Kęs­ka, Anna Zagórzańska, Jeremiasz Tracz, Władysław Wróblewski, Stanisław Zelek.

Odznakę "Zasłużony dla Rolnictwa": Józef Błaszczyk, Jan Jasiorkowski, Marian Morawa, Marian Orzeł, Stefan Stosur, Stanisław Wójs, Józef Hudaszek, Tadeusz Rus­narczyk, Jan Zając, Jacek Kubis, Czesław Michałowski, Witold Prokop, Stanisław Tadel.

Wyróżnienie Starosty Nowosądeckiego "Srebne Jabłko": Stanisław Faron, Adam Stanisław Węgrzyn, Stanisław Wójcik, Stanisław Małek.

W imieniu odznaczonych głos zabrał Stanisław Faron sadownik z Czarnego Potoku (fot. 2): W ciągu ostatnich 25 lat odbywały się tutaj swoiste rekolekcje sadownicze, pod duchowym przywództwem prof. Makosza. Sądzę, że będę wyrazicielem wszystkich sadowników, dziękując serdecznie Profesorowi za trud głoszenia i organizacji tych "rekolekcji". W ciągu ostatnich lat zwiększały się plony w naszych sadach, a obecnie 30 ton jabłek z hektara nie jest już rewelac­ją. Ze wzrostem produkcji nie zwiększają się nasze dochody, liczymy jednak na to, że z pomocą Profesora uda się nam tę trudną sytuację poprawić.


Fot. 2. Stanisław Faron podziękował w imieniu odznaczonych

O jabłkach na świecie

Perspektywy rozwoju rynku owoców, w tym także jabłek w Europie i na świecie, przedstawił dr Wilhelm Ellinger (fot. 3) z ZMP z Bonn. Według tego specjalisty, w Europie w styczniu 2005 roku odnotowano znaczny (średnio o ponad 20%) spadek cen jab­łek większości odmian. Najmniej odczuwalny dotyczył owoców 'Golden Deliciousa'. Przyczyniły się do tego prawdopodobnie niższe zbiory tej odmiany we Włoszech i Francji (największych producentów Goldena) oraz przywiązanie klientów do tych jab­łek. Równocześnie tegoroczne ceny uzyskiwane przez zachodnioeuropejskich sadowników są jednymi z najniższych od lat. Obserwując zapasy jabłek w chłodniach ocenia się, że w drugiej części sezonu nie powinno być znacznego wzrostu cen. Ceny tych owoców na rynku europejskim będą w dużej części zależały w tym okresie od importu z krajów południowej półkuli, na przykład z Chile i Brazylii, w których w ciągu ostatnich kilku lat znacznie zwiększono produkcję. Wzrost kosztów transportu i równoczesny spadek cen jabłek na rynkach europejskich będzie powodował spadek opłacalności sprzedaży tych owoców w Europie. Podobne obawy co do przyszłości sprzedaży jabłek do Europy mają ich eksporterzy z Chin. Sytuację tę powinni wykorzystać polscy sadownicy, którzy — dzięki stosunkowo jeszcze nis­kim kosztom produkcji i transportu — mogą konkurować z eksporterami tych owoców z krajów południowej półkuli czy z Chin. Aby jednak wygrać konkurencję, konieczne jest dalsze usprawnianie bazy przechowalniczej, logistycznej, a także oferowanie akceptowanych odmian.


Fot. 3. Według dr. Wilhelma Ellingera,
w sezonie 2004/05 odnotowano w Europie średni spadek cen jabłek o 20%

Jak podawał niemiecki specjalista, w Niemczech, stale najwięcej sprzedaje się jabłek 'Jonagolda' (głównie czerwonych sportów), 'Elstara', 'Braeburna', 'Gali' i 'Golden Deliciousa'. Do odmian mających stosunkowo duży udział w sprzedaży zalicza się również 'Idared', 'Granny Smith', 'P. z Boskoop', Pink Lady®, 'Koksa Pomarańczowa' i 'Gloster'. Z kolei w Holandii podstawowymi odmianami są 'Elstar', 'Jonagold' i sporty oraz 'Golden Delicious'. Obserwuje się jednak nasycenie rynku owocami odmiany 'Jonagold' i jej sportów, prawdopodobnie opłacalność jej uprawy w najbliższych latach będzie malała. Podobnie należałoby ograniczyć produkcję jabłek 'Elstara'. Pomimo dużych nasadzeń 'Gali', nie obserwuje się aż tak dużego spadku cen jej owoców. Jest to spowodowane najprawdopodobniej tym, że odmiana ta dobrze sprzedaje się w całej Europie. Spożycie tak modnych ostatnio odmian, jak 'Gala' czy 'Braeburn', nie przekroczyło jednak w tych krajach jeszcze 5% spożycia jabłek.

Z kolei w południowych krajach Europy w ostatnich latach wzrósł udział w nasadzeniach odmian Pink Lady® i 'Fuji' oraz jej sportów. Owoce te należą do najdroższych na europejskich rynkach, co pozwala ich producentom uzyskiwać wyższe ceny od tych za jabłka produkowane przez sadowników z północnych krajów Europy, gdzie, z uwagi na krótki okres wegetacji, uprawa tych odmian jest niemożliwa. W krajach południowej Europy wydajność produkcji jest znacznie większa, na przykład w Południowym Tyrolu średni plon jabłek waha się od 45 t do 50 t z hektara.

Według dr. W. Ellingera, najważniejszymi parametrami, jakimi kierują się achodnioeuropejscy klienci kupując jabłka, są: twardość, smak, marka, cena, pochodzenie owoców, a dopiero na końcu nazwa odmiany. Dlatego kierując towar na rynek należy się zastanowić, co wpływa na dobrą sprzedaż — czy jest to wygląd lub smak owoców, a może sposób, w jaki je sprzedajemy? Dobrym przykładem jest odmiana Pink Lady®, której owoce w tes­tach konsumenckich nie są najwyżej oceniane, a mimo to — dzięki akcjom marketingowym — są najdroższe, a nasadzenia tej odmiany na świecie stale się zwiększają.
W prowadzonych w Niemczech testach konsumenckich najwyżej z nowych odmian ocenione zostały owoce klubowej odmiany Kanzi®.

Według prelegenta, dobrym rozwiązaniem dla naszych sadowników byłoby prawdopodobnie wykorzystanie jeszcze przez najbliższe lata niskich — w porównaniu z za­chodnioeuropejskimi — kosztów i pro­dukowanie odmian, które stanowią trzon europejskiego spożycia. Więcej informacji na temat odmian jabłoni proponowanych polskim producentom przez prof. E. Makosza można znaleźć w jego comiesięcznym felietonie "Moim zdaniem".

Interesujące mutanty

Dr Dorota Kruczyńska z ISK w Skier­­niewicach omówiła najciekawsze sporty odmian 'Gala', 'Braeburn' i 'Fuji'. 'Gala' jest odmianą niestabilną genetycznie, dlatego łatwo tworzy nowe mutanty. Szczególnie interesujące są formy o paskowanym rumieńcu — wiele ich pochodzi od 'Royal Gali'. Do takich zalicza się na przykład Annaglo®, Baigent®, Gala Schnitzer®, Brookfield Gala®, Galaxy Selecta®, Gale Gala® czy Twin Bee Gala®. Owoce tej odmiany i jej sportów są jednymi z najdroższych na krajowym rynku. Należą także do najlepiej sprzedających się w eksporcie do krajów UE.

'Braeburn' jest odmianą, której pędy łatwo się ogałacają, dlatego wymaga cięcia ograniczającego to niekorzystne zjawisko. Odmiana ta ma długi okres wegetacji, dlatego powinna być sadzona tylko w najciep­lejszych rejonach Polski. Należy się jednak liczyć i z tym, że w zimnych latach jej owoce mogą nie osiągnąć wymaganych parametrów. Jabłka te są także podatne na gorzką plamistość podskórną, a podczas przechowywania w warunkach KA wymagają precyzyjnego kontrolowania składu gazowego. Wartościowymi sportami tej odmiany są na przykład Hillwell®, Hidala® i Mariri Red®. Jedną z największych zalet owoców tej odmiany jest ich bardzo wysoka jędrność zarówno podczas zbioru, jak i po przechowywaniu.

'Fuji' zaliczana jest do bardzo plennych (wymaga przerzedzania zawiązków) odmian i w krajowych doświadczeniach dorównywała 'Ida­redowi'. Dobrą podkładką dla tej odmiany jest 'M.9'. W naszych warunkach klimatycznych mogą sprawdzać się sporty 'Fuji' o krótszym okresie wegetacji. Interesujące są na przykład Auvil Early Fuji® (dojrzewa o miesiąc wcześniej niż odmiana standardowa), Beni Shogun®, Kiku 8® (fot. 4), Raku Raku® i Yataka®. Od 2004 roku mamy w Polsce przedstawiciela firmy Kiku Limited Company, jest nim Szkółka Drzew i Krzewów Jankowski & Syn z Traktu Kamieńskiego koło Gąbina, produkująca drzewka Kiku 8®. Jak podawał Bartosz Jankowski, owoce tego sportu dojrzewają w terminie podobnym do standardowej 'Fuji'.
W doświadczeniach prowadzonych od 1993 roku w SZD w Brzeznej i SD w Dąbrowicach co roku dojrzewały i wybarwiały się. Licencję na rozmnażanie Beni Shogun® zakupiło Stowarzyszenie Polskich Szkółkarzy (dawne SPWJMS) i od przyszłego roku jego drzewka będzie miało w ofercie handlowej.


Fot. 4. Kiku 8® to jeden z polecanych do uprawy w Polsce sportów 'Fuji'

Atrakcyjność odmian w sieciach handlowych

Według Mirosława Maziarki (fot. 5) z Tesco Polska, największy sukces na rynku świeżych owoców i warzyw mogą odnieść odmiany, które pod względem atrakcyjnoś­ci dla konsumenta (smak, trwałość) znacznie przewyższają znajdujące się do tej pory w sprzedaży. Jest wiele przykładów odmian gatunków nieuprawianych w naszej strefie klimatycznej, na przykład, ananas Gold, grejpfrut zielony "Sweety" czy kiwi Gold, po których wprowadzeniu odnotowano znaczny wzrost sprzedaży. Wzrost sprzedaży owoców danego gatunku czy odmiany udaje się także uzyskać wydłużając okres podaży, np. przechowując owoce w warunkach KA, poprzez ich zakup w innych strefach klimatycznych lub wprowadzając nowe technologie uprawy czy nowe odmiany. Przykładem mogą być śliwki odmiany 'President', które wydłużają okres podaży owoców tego gatunku, lub wprowadzenie wczesnych odmian jabłoni o atrakcyjnych dla klientów owocach (smaczne i twarde) jak 'Sunrise' czy 'Delcorf' i jego sporty. Wiosną i latem producenci jabłek muszą się liczyć z tym, że ich owoce będą konkurować z owocami coraz lepszych odmian innych gatunków. W tym roku przewiduje się większe zapotrzebowanie na jabłka, z uwagi na uszkodzenia mrozowe cytrusów w Hiszpanii.


Fot. 5. Mirosław Maziarka przedstawił wymagania sieci Tesco dotyczące jabłek

Producenci muszą także dopasować wielkość owoców do zapotrzebowania poszczególnych rynków. W Polsce czy Rosji konsumenci preferują duże owoce, na rynku angielskim sprzedaje się jabłka o średnicy od 65 mm do 85 mm.
W Tesco Polska normy jakościowe dla sprzedaży owoców na kilogramy to 75 mm do 95 mm (zostanie zmniejszona do 90 mm). Wyjątek stanowią letnie odmiany jabłoni — ich owoce sprzedaje się od 70 mm. W sieci Tesco w obrocie znajdują się tylko owoce I i II klasy. Owoce pierwszej klasy (luzem i w opa­kowaniach) stanowiły od września 2004 roku do stycznia 2005 roku 54,4%, reszta to owoce II klasy. Najwięcej sprzedaje się owoców twardych słodkich (30%), następne w kolejności są twarde lekko kwaś­ne (20%), miękkie słodko-kwaśne (23%) i 'Golden Delicious' (25%). Dowodzi to, że ponad 70% osób wybiera jabłka twarde. Jak podawał M. Maziarka, bardzo dobrze sprzedaje się w Polsce 'ampion', który stanowił 51% wybieranych owoców w 2-kilogramowych opa­kowaniach, podczas gdy 'Jonagold' — 22%, a 'Gloster' — 26%. Niestety, 'ampion' ma zbyt małą jędrność, aby udało się go sprzedawać na przykład do Anglii. Wadą tej odmiany jest szybkie mięknięcie jej owoców po wyjęciu z chłodni z KA. Niewielką pozycję stanowią owoce oferowane do pieczenia — są jednak klienci, którzy chcą je kupować, dlatego będą w ofercie (takie parametry spełnia 'Bos­koop'). Od dwóch lat do sprzedaży wprowadzane jest "jabłko zielone" — odmiana 'Mutsu'. Smak tych owoców w testach konsumenckich był lepiej oceniany od 'Granny Smitha', a ich ceny utrzymują się na poziomie 'Golden Deliciousa', wadą w niektórych latach może być niewielki rumieniec na skórce. Klienci zainteresowani byliby także zakupem czerwonych jabłek w typie 'Red Deliciousa' — taką odmianą mógłby być np. Red Chief®.

Według M. Maziarki, będzie rosło zapotrzebowanie na gruszki o czerwonym zabarwieniu skórki, których sprzedaż w sieci stanowi nawet do 40% sprzedaży gruszek zielonych. Taką odmianą mogłaby być na przykład odmiana 'Red Williams'.

Firma Tesco jest zainteresowana zakupem na większą skalę owoców i warzyw w Polsce oraz ich sprzedażą w Czechach, na Słowacji i w Anglii. Bardzo dobrze ocenione zostały pierwsze badania dotyczące pozostałości ś.o.r. czy metali ciężkich, a także jakości zewnętrznej tych towarów. Pozwala to planować, że od tego sezonu będzie się zwiększał eksport. Gospodarstwa dostarczające jabłek do sieci Tesco Polska, mimo tak dobrych wyników, będą musiały do końca tego roku wprowadzić system EUREPGAP, co ma dodatkowo zwiększyć atrakcyjność oferowanych przez nie owoców.

Czytelników zapraszamy także do zapoznania się z wydanymi przez nasze wydawnictwo materiałami konferencyjnymi, w których obszernie przedstawiono temat nowych odmian na rynku dziś i w przyszłości.