• 12-636-18-51
  • wydawnictwo@plantpress.pl
ogrodinfo.pl
sad24.pl
warzywa.pl
Numer 07/2002

PRZEMYSŁ CZEREŚNIOWY W USA - cz. I

Organizatorzy sympozjów międzynarodowych dotyczących różnych gatunków roślin sadowniczych, oprócz prezentowania osiągnięć naukowych swojego kraju, starają się przybliżyć również warunki, w jakich są one wdrażane do praktyki, pokazując najlepsze gospodarstwa. Tak było i tym razem w USA, podczas IV Międzynarodowego Sympozjum Czereśniowego (czytaj HO 3 i 4/2002). To co zobaczyłem na kilku farmach w stanach Oregon i Waszyngton, przeszło moje najśmielsze wyobrażenia o produkcji owoców tego gatunku. Cykl produkcji jest tam dopracowany w każdym szczególe od posadzenia drzewek w sadzie aż do organizacji sprzedaży i eksportu owoców.
Klimat
Na pogodę w północno-zachodnich stanach USA istotny wpływ ma Ocean Spokojny. Zimą przeważają tu niże dające chłodne i mokre powietrze, a latem ciepłe i suche wyże. Temperatura zimą waha się najczęściej od 0°C do –10°C, co zapewnia roślinom dobre warunki w okresie spoczynku. Uszkodzenia mrozowe drzew występują bardzo rzadko, średnio jednak co 15–20 lat surowe zimy powodują duże straty w drzewostanie czereśni. Latem w dzień temperatura osiąga często 31°C, ale w lipcu lub sierpniu zdarza się również, że dochodzi ona do 38°C. O tej porze roku deszcz należy do rzadkości — większość z 125–250 mm rocznych opadów przypada na miesiące zimowe, dlatego uprawy muszą być sztucznie nawadniane.

Wielkość produkcji
Sady czereśniowe usytuowane są na wysokości od 20 do 1000 m nad poziomem morza. Praktycznie każdy nadający się do produkcji owoców areał jest zagospodarowany. Z ogólnej ilości około 208 tys. ton czereśni produkowanych rocznie w USA ponad 83% przypada na stany Waszyngton (87 tys. ton), Kalifornia (50 tys. ton) i Oregon (36 tys. ton). To tutaj znajdują się słynne "zagłębia" czereśniowe — Wasco Country (Oregon) i Yakima Valley (Waszyngton), gdzie drzewa czereśni stały się zarówno integralną częścią krajobrazu, jak i chlubą mieszkańców. Niewielka część wyprodukowanych czereśni sprzedawana jest w najbliższych aglomeracjach, większość jednak trzeba transportować ciężarówkami nawet 3–5 tysięcy kilometrów. Wysoka jakość pochodzących stąd owoców sprawia, że całe przedsięwzięcie jest opłacalne. Amerykanie są również poważnym eksporterem czereśni. W 2000 roku sprzedali za granicę około 34% swojej produkcji do ponad 30 krajów świata. Stąd trafiają one na stoły bogatych państw Azji i Europy, a także do Ameryki Południowej. Produkcja czereśni skupia się w dużych, wyspecjalizowanych farmach. Przeciętna wielkość gospodarstwa czereśniowego w Wasco Country, gdzie gatunek ten rośnie na około 3038 hektarach, wynosi 32 ha, są również o wiele większe sady — do 162 hektarów. Farmerzy rzadko decydują się na uprawę kilku gatunków roślin sadowniczych w jednym gospodarstwie. Kto wyspecjalizował się w produkcji czereśni, ma do tego celu wszelkie niezbędne urządzenia i nie zajmuje się już niczym więcej.

Odmiany
Amerykańscy farmerzy, w przeciwieństwie do naszych producentów, nie mają problemu z wyborem odmiany. Od lat uprawiana jest tam w zasadzie tylko jedna — 'Bing' (fot. 1).

FOT. 1. 'BING' — ODMIANA NUMER 1 W USA


Jej duże (średnio 8,5 g), wyśmienitej jakości owoce zyskały uznanie konsumentów. Jest wrażliwa na pękanie, jednak w tym rejonie — przy małej ilości opadów — udaje się bardzo dobrze. Drzewa odmiany 'Bing' rosną silnie, mają pokrój wzniesiony i na podkładkach tradycyjnych dość późno wchodzą w okres owocowania. Jako zapylacz dla 'Binga' sadzony jest 'Van', a także 'Rainier' (o jasnych owocach — fot. 2).

FOT. 2. 'RAINER' JEST DOBRYM ZAPYLACZEM DLA 'BINGA'


Ceny uzyskiwane za owoce tych odmian są jednak niższe niż za 'Binga'. Uprawa jednej odmiany nie oznacza wcale, że czereśnie na rynku znajdują się tylko w jednym, ściśle określonym i krótkim okresie, a farmerzy mają problem ze zorganizowaniem siły roboczej do przeprowadzenia zbiorów. Zarówno zbiór, jak i podaż owoców trwają kilka tygodni — zakładanie sadów na różnej wysokości nad poziomem morza (20–1000 m), sprawia, że dojrzewanie owoców jest rozciągnięte w czasie. Nowe uprawy czereśniowe zakładane są z myślą o jeszcze większym wydłużeniu podaży owoców. Dlatego sadzone są wczesne odmiany 'Chelan' i 'Tieton' oraz późne — 'Lapins' i 'Sweetheart'. Dwie pierwsze otrzymano w wyniku programu hodowlanego realizowanego w USA, zaś 'Lapins' i 'Sweetheart' pochodzą z Kanady. Owoce 'Chelana' mają dobry smak, dojrzewają około 10–12 dni wcześniej niż 'Binga' i są od niego mniej wrażliwe na pękanie. Drzewa rosną średnio silnie, tworzą rozłożyste korony i nawet na siewkach czereśni ptasiej wcześnie wchodzą w okres owocowania. Wymagają zapylenia pyłkiem odmian: 'Bing', 'Lapins', 'Van' lub 'Rainier'. 'Tieton' osiąga dojrzałość zbiorczą 6–9 dni wcześniej niż 'Bing', owoce ma bardzo duże, jednak średnio smaczne. Drzewa szczepione na siewkach czereśni ptasiej rosną bardzo silnie, mają pokrój wzniesiony, dość późno rozpoczynają owocowanie i są umiarkowanie plenne. Dlatego poleca się je sadzić na podkładkach osłabiających siłę wzrostu drzew, na przykład 'GiSelA 5' i 'GiSelA 6'. Do dobrego owocowania wymaga zapylaczy — odmian 'Bing', 'Lapins', 'Van' i 'Sweetheart'. 'Lapins' jest odmianą samopłodną, o bardzo dużych owocach, dojrzewających 10–14 dni później niż 'Bing' i mniej wrażliwych od niego na pękanie. Drzewa 'Lapinsa' charakteryzują się silnym wzrostem i wzniesionym pokrojem, dlatego należy je szczepić na podkładkach karłowych. Na podkładce 'GiSelA 5' wcześnie wchodzą w okres owocowania, plonują regularnie i obficie. W surowe zimy mogą być uszkadzane przez mróz, zaś w czasie silnych wiatrów występujących w okresie dojrzewania owoców część z nich ulega obiciu. 'Sweetheart' jest jedną z najpóźniejszych czereśni. W niektóre lata dojrzewa trzy tygodnie po odmianie 'Bing'. Jest samopłodna, o masie owoców porównywalnej z 'Bingiem', które są trochę mniej wrażliwe na pękanie. Ze względu na umiarkowaną siłę wzrostu drzew i ich rozłożysty pokrój może być z powodzeniem uprawiana na podkładkach silnie rosnących. Drzewa 'Sweethearta', podobnie jak 'Lapinsa', nie są wytrzymałe na mróz, ale w warunkach północno-zachodnich stanów USA przemarzają bardzo rzadko. Jeśli te nowe odmiany przyjmą się w masowej produkcji, podaż czereśni będzie można wydłużyć nawet do 10 tygodni. Coraz więcej pochlebnych opinii za oceanem zyskują sobie również odmiany dobrze już znane w Europie, takie jak 'Regina' i 'Kordia', która w USA nosi nazwą handlową Attika. Drzewa tych odmian w doświadczeniach porównawczych plonują bardzo dobrze, a do jakości ich owoców nie trzeba nikogo przekonywać. Sadownicy amerykańscy są nimi zainteresowani, zamierzają produkować je na skalę wielkotowarową i eksportować, także na rynek europejski.

Systemy sadzenia
Farmerzy amerykańscy dobrze znają wszystkie nowości czereśniowe, jednak ostrożnie, aczkolwiek konsekwentnie wdrażają je w swoich gospodarstwach. Nowe, intensywne sady zakładane są na podkładkach słabo rosnących, takich jak 'GiSelA 5' (fot. 3).

FOT. 3. NOWOCZESNY SAD CZEREŚNIOWY ZAŁOŻONY Z DRZEW SZCZEPIONYCH NA PODKŁADCE 'GiSelA 5'


Między rzędami zachowuje się odległość 4–5 m, a 3–4 m między drzewami w rzędzie. Czereśnie formowane są według zasad opracowanych głównie przez niemieckich specjalistów — Zahna i Vogela. Drzewka na podkładkach karłowych są jednak dość drogie. Szkółki żądają za nie 9 dolarów/szt., podczas gdy te na siewkach czereśni ptasiej można kupić już za 5–6 USD. Pnie wszystkich drzewek po posadzeniu są malowane białą farbą emulsyjną, niekiedy z dodatkiem fungicydów. To nie tylko tradycja przekazywana z pokolenia na pokolenie — farmerzy są przekonani, że zwłaszcza w pierwszych latach życia drzewa spełnione muszą być wszystkie warunki mające chociażby niewielki wpływ na jego wzrost i kondycję. Zabieg ten nie jest ani drogi ani pracochłonny, a może mieć wpływ na ograniczenie spękań kory pni w okresie zimy, a tym samym na zmniejszenie dróg infekcji. W starszych sadach będących w pełni owocowania, czereśnie szczepione na siewkach czereśni ptasiej rosną w dużych rozstawach, najczęściej 6 x 6 m lub 6 x 5 m, co daje około 275–350 drzew na hektarze. Ich korony prowadzone są metodą "steep leader" (fot. 4).

FOT. 4. TRADYCYJNY SAD CZEREŚNIOWY


Jest to forma korony wazowej z 3 lub 4 silnymi konarami przewodnikowymi. Niepotrzebne konary lub gałęzie wycinane są metodą bezczopową. Wysokość drzew jest ograniczana do około 5 m, co umożliwia zbiór wszystkich owoców z użyciem drabiny o wysokości 3 m. Celem każdego farmera jest uzyskanie owoców jak najwyższej jakości, dlatego drzewa są systematycznie cięte i nawadniane za pomocą zraszaczy podkoronowych. Bez zaopatrzenia w wodę i dobrego dostępu światła do wnętrza koron nie jest możliwe regularne, coroczne plonowanie.

Dr Mirosław Sitarek jest pracownikiem Instytutu Sadownictwa i Kwiaciarstwa