• 12-636-18-51
  • wydawnictwo@plantpress.pl
ogrodinfo.pl
sad24.pl
warzywa.pl
Numer 11/2003

OGRODNICTWO W UE I W POLSCE: RYNEK OWOCÓW I WARZYW ŚWIEŻYCH - ZMIANY W PRZEPISACH UE (CZ. VI)

Od 11 sierpnia Unia Europejska wprowadziła znaczące zmiany w przepisach dotyczących wspólnej organizacji rynku świeżych owoców i warzyw. Myślą przewodnią wszystkich zmian jest decentralizacja. Wiele rozstrzygnięć dotychczas zarezerwowanych dla Brukseli obecnie pozostawiono w gestii państw członkowskich. Nowe regulacje zawarto w rozporządzeniach Komisji 1432/03 (warunki uznawania organizacji producenckich i wstępnego uznawania grup producenckich) oraz 1433/03 (fundusze operacyjne, programy operacyjne, pomoc finansowa). Uchylono natomiast rozporządzenia 412/97, 478/97 oraz 609/01.

Najistotniejsze zmiany znalazły się w rozporządzeniu 1432. Jak wynika z jego preambuły, intencją jest prawne usankcjonowanie tendencji obserwowanych na rynku. Nowe ustawodawstwo ma zachęcać istniejące organizacje producenckie do łączenia się w nowe, większe podmioty. Stwarza także możliwości przyjmowania do OP członków niebędących producentami oraz ułatwia działalność przedsiębiorstw podległych organizacjom producentów.

Terminologia i definicje

Po raz kolejny zmieniono rozumienie pojęć organizacja producentów i grupa producencka. Zgodnie z rozporządzeniem 1432/03, grupa producencka to podmiot, który uzyskał wstępne uznanie. O organizacji producentów mówimy wtedy, gdy jest to podmiot, który uzyskał status uznania.

Rozporządzenie wprowadza pojęcie międzynarodowej organizacji producentów oraz międzynarodowego stowarzyszenia organizacji producentów. Centrala międzynarodowej organizacji producentów mieści się w kraju, w którym wytwarzana jest większość jej produkcji towarowej, albo (lub równocześnie) większość członków organizacji posiada w nim swoje gospodarstwa. Możliwa jest zatem sytuacja, że centrala organizacji będzie znajdować się we Francji, a jeden z jej członków będzie mieszkać w Polsce.

Ze zjawiskiem przekraczania granic przez niektóre organizacje producentów w UE mieliśmy do czynienia już kilka lat temu, ale dopiero teraz twór taki uzyskał formalnoprawną możliwość działania. Niektórzy polscy eksperci obawiają się, że międzynarodowe organizacje producentów będą zrzeszać najlepszych i najbardziej aktywnych właścicieli gospodarstw ogrodniczych, którzy tym samym nie będą stanowić tak potrzebnego zaczynu dla zorganizowania rodzimego rynku ogrodniczego. Nie są to obawy bezpodstawne, choć niewątpliwie intensyfikacji tego procesu stanie na przeszkodzie bariera językowa.

Działalność międzynarodowego zrzeszenia organizacji producentów opiera się na takich samych zasadach, jak opisane dla międzynarodowej organizacji producentów. Prawne uznanie tych podmiotów jest świadectwem postępującej globalizacji. Jak się wydaje, w tym też kierunku idą intencje ustawodawcy.

Rozporządzenie 1432 wprowadza również pojęcie przedsiębiorstwa podległego organizacji producentów. Jest to przedsiębiorstwo, którego kapitał przynajmniej w 90% jest własnością organizacji producentów lub stowarzyszenia organizacji producentów. Jeżeli spełniony jest ten warunek, produkcja towarowa takiego przedsiębiorstwa może być uważana za produkcję organizacji producentów.

Wprowadzono również możliwość przyjmowania w poczet członków OP osób fizycznych i prawnych, które nie są producentami owoców i warzyw. Podmioty takie nie mogą czerpać bezpośrednich korzyści ze wsparcia finansowego Wspólnoty dla OP, mogą być także pozbawione prawa głosowania w sprawie decyzji związanych z funduszami operacyjnymi. Użyteczność takich podmiotów dla OP jest jednak niewątpliwa, jeśli zważymy, że mogą to być, na przykład, handlowcy zajmujący się zbytem owoców i warzyw produkowanych przez OP.

Uznawanie grup i organizacji producenckich

W rozporządzeniu nie określono kryteriów wstępnego uznawania grup producenckich, pozostawiając to do uregulowania przez państwa członkowskie. Minimalne kryteria uznania organizacji producentów ustalono na 100 000 euro wartości produkcji wprowadzonej na rynek oraz 5 członków. Zrezygnowano zatem z określania dla całej Unii kryteriów wstępnego uznania, zaś w przypadku uznania — z różnicowania geograficznego kryteriów. Minimalne kryteria uznania wyznaczono na najniższym dopuszczalnym poziomie obowiązujących obecnie. Producenci muszą mieć jednak świadomość, że jest to jedynie wartość startowa. Organizacja o takim potencjale z pewnością nie utrzyma się na rynku. Chodzi więc zapewne tylko o to, aby ideę wspólnego działania maksymalnie upowszechnić. Zakłada się jednak, że małe grupy będą zmuszone łączyć się w większe podmioty, czego najlepszym dowodem jest fakt, że w rozporządzeniu 1432 specjalny artykuł (12) poświęcono fuzji OP. Państwo członkowskie może zresztą podwyższyć kryteria uznania zawarte w rozporządzeniu. Oznacza to, że praktyka w tym zakresie w Niemczech czy we Francji może pozostać bez zmian.

Innym istotnym novum jest to, że w odróżnieniu od dotychczasowych uregulowań OP może być uznana nie dla jednej, ale dla kilku kategorii produktów wymienionych w art. 11 RR 2200 (owoce i warzywa, owoce, warzywa, itd.).

Obecnie grupa producentów, która realizuje plan dochodzenia do uznania, może ubiegać się o uzyskanie tego statusu przed upływem 3 lat (czyli minimalnego okresu przewidywanego dotychczas dla wdrożenia tego planu). Decydujące w tym przypadku jest osiągnięcie minimalnych kryteriów wymaganych dla uznania.

Rola państwa członkowskiego

Większość decyzji — podstawowych dla funkcjonowania grupy producenckiej i OP — pozostaje obecnie w rękach władz państwa członkowskiego. Wspomniano już o ustalaniu kryteriów wstępnego uznania grupy producentów i możliwości wyznaczenia wyższych kryteriów uznania OP. Państwa członkowskie są, podobnie jak dotychczas, odpowiedzialne za wstępne uznawanie oraz uznawanie. Dotyczy to nie tylko OP, ale również międzynarodowych OP, stowarzyszeń OP i międzynarodowych stowarzyszeń OP. W każdym przypadku uznania dokonuje państwo członkowskie, na którego terenie znajduje się centrala danego podmiotu.

Dodatkowo państwom członkowskim pozostawiono, między innymi, decyzje w tak ważnych sprawach, jak:

  • ustalenie, czy i na jakich warunkach osoba fizyczna lub prawna niebędąca producentem owoców i(lub) warzyw może zostać członkiem OP;
  • ustalenie warunków, na jakich OP mogą zlecać stronom trzecim (podmiotom zewnętrznym) realizację przedsięwzięć istotnych dla funkcjonowania OP;
  • możliwość zwiększenia uprawnień do głosowania dla członka OP (proporcjonalnie do wytwarzanej przez niego produkcji) z 20% do 49%;
  • zdefiniowanie 12-miesięcznych okresów referencyjnych potrzebnych do obliczenia wartości produkcji OP skierowanej na rynek, co ma decydujący wpływ na wysokość wspólnotowej pomocy finansowej;
  • sformułowanie zasad dotyczących opracowania, zawartości i sposobu realizacji planów uznaniowych (planów dochodzenia przez grupy producentów do kryteriów umożliwiających uzyskanie uznania);
  • sformułowanie warunków, na jakich programy operacyjne realizowane przez OP mogą być zmieniane.

Widoczne w nowych rozporządzeniach Komisji dążenie do decentralizacji na rynku owoców i warzyw należy ocenić pozytywnie. Założenie, że podstawowe decyzje powinny być podejmowane nie w Brukseli, ale w Warszawie, Krakowie czy Wrocławiu jest bowiem logiczne. Przecież na miejscu ma się o wiele więcej przesłanek do ich prawidłowego podejmowania. Nowe rozwiązania są bardziej elastyczne, prostsze i lepiej przystają do aktualnego stanu rynku niż dotychczas obowiązujące. Trudno jeszcze obecnie podać szczegółowe uregulowania, które będą obowiązywać w Polsce. Należy z tym poczekać do uchwalenia przez parlament nowej ustawy o organizacji rynku owoców i warzyw, rynku chmielu, rynku tytoniu i rynku suszu paszowego. Jej projekt uwzględnia aktualne rozwiązania prawne obowiązujące w UE.