• 12-636-18-51
  • wydawnictwo@plantpress.pl
ogrodinfo.pl
sad24.pl
warzywa.pl
Numer 01/2004

OGRODNICTWO W UE I W POLSCE (CZ. VIII) - RYNEK OWOCÓW I WARZYW DLA PRZETWÓRSTWA

Reforma wspólnej organizacji rynku owoców i warzyw przeprowadzona w 1996 roku dotyczyła przede wszystkim sektora owoców i warzyw świeżych (przeznaczonych do bezpośredniego spożycia). Istotne zmiany dotyczące tych produktów dla przetwórstwa zostały wprowadzone dopiero pod koniec 2000 roku. Z drobnymi zmianami system ten funkcjonuje do dzisiaj.

W UE pomocą finansową dla przetwórstwa, oprócz pomidorów, brzoskwiń i gruszek (tab. 1), objęte są, między, innymi, suszone śliwki 'd'Ente', suszone figi oraz cytrusy. Spośród tych gatunków dla polskiego przetwórstwa znaczenie gospodarcze mają jedynie pomidory. Przetwórstwo gruszek nie przekracza w Polsce 10% zbieranych owoców i w ciągu kilkunastu lat mogłoby się znacząco zwiększyć jedynie po upowszechnieniu w naszym kraju uprawy grusz japońskich. Niewielka krajowa produkcja brzoskwiń (kilkanaście tysięcy ton rocznie) przeznaczana jest przede wszystkim do spożycia w stanie świeżym. Suszone śliwki mogłyby nas interesować, ale jedyna odmiana Węgierek objęta dopłatami ('d'Ente') uprawiana jest prawie wyłącznie we Francji. Wszelkie zaś (czynione głównie przez Włochów) próby rozszerzenia pomocy na inne odmiany, jak dotychczas, nie dały rezultatów.

TABELA 1. LIMITY PRODUKCJI OWOCÓW I WARZYW DLA PRZETWÓRSTWA

* — nie dotyczy, źródło: traktat akcesyjny

Polskie postulaty

Z tych powodów w polskim stanowisku negocjacyjnym znalazł się postulat, aby pomocą finansową objąć również jabłka przeznaczone do produkcji koncentratu oraz przeznaczone do mrożenia owoce miękkie (truskawki, wiśnie, porzeczki czarne i czerwone, maliny oraz agrest). Rynek owoców dla przetwórstwa w Polsce jest od lat ogromnie niestabilny cenowo. W tym roku, na przykład, bardzo drogie były truskawki, wysokie ceny osiągnęły jabłka przemysłowe, natomiast notowania czarnych porzeczek spadały sporadycznie poniżej 1 zł/kg i nie były zadowalające nawet dla właścicieli dużych, dobrze plonujących i mechanicznie zbieranych plantacji. Ponieważ w produkcji wymienionych owoców dla przemysłu Polska jest potentatem europejskim, a nawet światowym (np. czarna porzeczka, truskawka), brak równowagi na naszym rynku ma poważne konsekwencje dla stanu tych sektorów rynku w Europie oraz na świecie.

Szacuje się, że dopłaty do wymienionych gatunków owoców mogłyby kosztować Unię 100–150 mln euro rocznie. Straty wynikające z ogromnych wahań cen są większe. Warto również przypomnieć, że na przykład na wspomaganie rynku bananów przeznacza się około 300 mln euro, zaś rynku oliwy z oliwek — ponad 2 mld euro. Niestety, jak dotychczas nasze życzenia w tym zakresie nie zostały uwzględnione przez Wspólnotę.

Światowa produkcja pomidorów wynosi w ostatnich latach około 100 mln ton, z czego około 25% przeznacza się dla przetwórstwa. Potentaci na tym rynku to UE z produkcją 15–17 mln ton (z tego do bezpośredniego spożycia 6–7 mln ton), USA (około 10 mln ton, głównie w Kalifornii) oraz Chiny (produkcja pomidorów w ostatnich latach dynamicznie tam roś-nie i dochodzi obecnie do 20 mln ton, z czego do 3 mln ton zostaje przetworzone). Na tym tle Polska, z produkcją pomidorów polowych wynoszącą 220 000–310 000 ton, może być postrzegana jako outsider. Są jednak regiony, w których uprawa dla przetwórstwa ma duże znaczenie gospodarcze (Kujawy czy Wielkopolska). Jest tam wiele gos-podarstw wyspecjalizowanych w tej produkcji, osiągających bardzo wysokie plony (80–100 ton z ha) i dostarczających dla przetwórstwa nawet 3000–5000 ton. Sądzę zatem, że dobrze się stało, że i polscy producenci pomidorów będą mieli szanse na unijne dopłaty — podobnie jak ich koledzy z Grecji, Portugalii czy Włoch. Dobrze, choćby ze względu na Chiny, które (podobnie jak na rynku koncentratu soku jabłkowego) postrzegane są jako zagrożenie dla europejskiej produkcji.

Co zrobić, aby uzyskać dopłaty?

Teoretycznie, dopłatami w UE objęta jest tylko część produkowanych tam pomidorów dla przetwórstwa (tab. 1). Państwo członkowskie, które jest tą sprawą zainteresowane, występuje do Komisji Europejskiej o przydział tak zwanego limitu. Polska uczyniła to w trakcie negocjacji przedakcesyjnych i uzyskała limit w wysokości 194 639 ton, czyli taki, o jaki występowaliśmy. Limitu nie dzieli się pomiędzy poszczególnych zainteresowanych przetwórców zakładając, że znają oni rynek i sami najlepiej określą rozmiary produkcji, biorąc pod uwagę popyt.

Ponieważ formalnie tylko produkcja pomidorów określona limitem objęta jest dopłatami, więc odpowiednia agenda państwa członkowskiego (w Polsce będzie to ARiMR) monitoruje ten limit. Muszą to robić wszystkie agencje płatnicze w państwach członkowskich po to, aby rozmiary ewentualnego przekroczenia limitu były znane Komisji w skali całej Wspólnoty. System działa bowiem tak, że w bieżącym roku pomoc wypłacana jest dla całej produkcji pomidorów, odpowiadającej innym warunkom, które trzeba spełnić, aby ubiegać się o płatność. Jeżeli Komisja, po zebraniu informacji ze wszystkich zainteresowanych państw członkowskich, stwierdzi, że wspólnotowy limit produkcji pomidorów został przekroczony, to w następnym roku obniża stawkę pomocy (podstawowa wynosi 34,5 euro na tonę) proporcjonalnie do rozmiarów przekroczenia. Dotyczy to jednak tylko tych krajów, w których do przekroczenia doszło.

Tylko przez grupy

Pomoc przeznaczona jest dla producentów pomidorów. Mogą oni z niej jednak skorzystać jedynie za pośrednictwem wstępnie uznanej grupy producentów albo uznanej organizacji producentów. Jeden z tych podmiotów zawiera z przetwórcą umowę kontraktacyjną (jedną z jednym przetwórcą) na dostawę warzyw w trakcie danego sezonu (czyli kampanii lub roku gospodarczego). Taka grupa (lub organizacja) w pierwszym rzędzie zapewnia zbyt dla pomidorów wyprodukowanych przez swoich członków. Może jednak zawierać umowy na ich dostawę również z producentami niezrzeszonymi, dla których jest to jedyna możliwość skorzystania z pomocy. Przedmiotem umowy musi być jednak cała produkcja pomidorów dla przetwórstwa, wytwarzana w danym gospodarstwie.

Grupa (organizacja) producentów może funkcjonować w systemie w podwójnym charakterze. Przypadek ten zachodzi, jeżeli prowadzi działalność gospodarczą polegającą na przetwarzaniu pomidorów (przede wszystkim produkowanych przez własnych członków, choć nie tylko). Ponieważ grupa jest wtedy równocześnie przetwórcą, nie może zatem zawrzeć umowy na dostarczenie pomidorów sama z sobą. Zastępuje ją wówczas tak zwane zobowiązanie do dostaw. Jest ono traktowane jako substytut umowy kontraktacyjnej.

Należy podkreślić, że wypłacanie pomocy finansowej nie łączy się z jakimikolwiek zobowiązaniami przetwórcy odnośnie cen minimalnych, których dla pomidorów przemysłowych w UE obecnie nie ma. Wysokość cen jest przedmiotem negocjacji pomiędzy grupą (organizacją) a przetwórcą. Cena figuruje oczywiście w umowie, a jej wysokość zależy od wielu czynników (np. odmiana, termin dostawy). Przewidziano również możliwość aneksowania umów. Przedmiotem aneksu może być jednak nie więcej niż 30% ilości pomidorów, jakiej dotyczy umowa. Z reguły ceny w aneksach są niższe niż w umowie podstawowej.

Nowy system płatności obowiązuje od 2001 roku i są już pierwsze doświadczenia związane z jego funkcjonowaniem. W państwach członkowskich UE, odgrywających istotnią rolę na rynku przetworów pomidorowych (Grecja, Portugalia, Włochy, Hiszpania, Francja), dopłaty stanowią 30–50% cen skupu. W pierwszym roku po wprowadzeniu dopłat ceny obniżyły się o 15–20%, co wiązano właśnie z dopłatami. Jednak w latach następnych o poziomie notowań znowu decydował stan rynku i obserwowano ich wzrost.

Dopłaty przeznaczone są dla producentów pomidorów, a więc przetwórcy nie mają pozornie żadnych korzyści z uczestnictwa w systemie. W obecnych państwach UE wszyscy liczący się producenci przetworów pomidorowych działają w ramach tego systemu, dostrzegając jednak pewne zalety tego rozwiązania. Przetwórcy nie stawia się nadzwyczajnych wymagań. Aby stać się uczestnikiem systemu, musi on uzyskać tak zwane zatwierdzenie przez państwo członkowskie (w Polsce zajmuje się tym ARiMR). We wniosku muszą się znajdować jedynie podstawowe dane (rodzaj działalności, wykaz wytwarzanych przetworów, nazwa i adres przetwórni, NIP, REGON). Zatwierdzenie przyznawane jest bezterminowo. Może być ono cofnięte lub zawieszone jedynie w razie popełnienia poważnych nadużyć (na przykład podania lub poświadczenia w dokumentach nieprawdy, notorycznego łamania warunków umów z dostawcami surowca, wykorzystywania surowca niezgodnie z przeznaczeniem).

Ponieważ przyznanie pomocy wiąże się z obowiązkiem przeznaczenia surowca na określone produkty (między innymi na koncentrat, sok pomidorowy oraz pomidory mrożone) znajdujące się na specjalnej liście (w jednym z aktów prawnych dotyczących sektora owoców i warzyw dla przetwórstwa — tab. 2), więc stanowi to drugi podstawowy warunek, jaki spełnić musi przetwórca. Musi on także oczywiście przestrzegać odpowiednich norm jakości, co jednak i tak czyni zawsze, we własnym interesie.

TABELA 2. PRZEGLĄD AKTÓW PRAWNYCH UE DOTYCZĄCYCH RYNKU OWOCÓW I WARZYW DLA PRZETWÓRSTWA

W zamian za spełnienie wymienionych warunków, przetwórca zyskuje stabilną bazę surowcową. Ważne elementy tej stabilności to wysoki poziom fachowości producentów surowca zainteresowanych produkcją dobrej jakości i o zbliżonych w poszczególnych latach rozmiarach. Stabilizacja taka oznacza również małe wahania cen surowca, czym zainteresowane są obie strony. Przetwórca i grupa (organizacja) producentów zawierają wprawdzie umowy tylko na jedną kampanię, ale jeśli poważnie traktują wzajemne zobowiązania, ich ponawianie każdego roku staje się formalnością.

Terminy

W prezentowanym systemie szczegółowo ustalono kalendarz, zgodnie z którym on funkcjonuje. Dotyczy to na przykład zawierania umów i ewentualnych aneksów, przesyłania ich do agencji płatniczej, dostarczania pomidorów w określonym okresie, składania wniosków o całą pomoc finansową lub jej część, również wypłaty tej pomocy (tab. 3). Na przykład, pomoc w odniesieniu do pomidorów, brzoskwiń i gruszek wypłacana jest po 60 dniach od dnia złożenia wniosku.

TABELA 3. WAŻNIEJSZE TERMINY OBOWIĄZUJĄCE W SYSTEMIE POMOCY DLA PRODUCENTÓW POMIDORÓW PRZEZNACZONYCH DLA PRZETWÓRSTWA

*— do ustalenia przez państwo członkowskie, dotyczy pomidorów dostarczonych do 15.09.

Jak zawsze w UE, gdy świadczona jest pomoc ze środków wspólnotowych, podmioty, dla których jest przeznaczona, lub które uczestniczą w systemie (jak w tym przypadku przetwórcy) muszą poddać się wszystkim przewidzianym przepisami kontrolom, a także prowadzić wymaganą sprawozdawczość. W przepisach podkreśla się jednak, że mogą być wykorzystywane dokumenty i sposoby postępowania istniejące dotychczas. Warunek jest tylko jeden — muszą one gwarantować uzyskanie potrzebnych informacji.

Jak wynika z praktyki funkcjonowania systemu we Francji czy we Włoszech, dąży się do maksymalnego uproszczenia i ograniczenia biurokratycznych procedur. Przez producentów pomidorów system postrzegany jest jako prostszy i bardziej funkcjonalny od poprzedniego. Wydaje się, że w warunkach rynku konsumenta i zagrożeń zewnętrznych (np. chińskiej produkcji przetworów pomidorowych) jest to rozwiązanie zbliżone do optymalnego i chroniące unijnych producentów pomidorów.

Grupy i organizacje producentów funkcjonujące w systemie pomocy zys-kują na tym dodatkowo. Wartość "pomidorowej" pomocy wliczana jest do wartości produkcji sprzedanej, od której — poprzez procentowe wskaźniki — obliczana jest pomoc finansowa udzielana grupie lub organizacji producentów na podstawie przepisów o organizacji rynku owoców i warzyw świeżych.