• 12-636-18-51
  • wydawnictwo@plantpress.pl
ogrodinfo.pl
sad24.pl
warzywa.pl
Numer 03/2004

TECHNIKA W AMSTERDAMIE (cz. II) - OD JAKOŚCI WODY PO TRANSPORT WEWNĘTRZNY

,
W poprzedniej części relacji z technicznej części międzynarodowych targów Horti Fair, które odbyły się 5.–8.11.2003 r. w Amsterdamie, przedstawiłyśmy nowatorskie rozwiązania dotyczące — między innymi — "zamkniętej" szklarni oraz robotyzacji procesów produkcji pod osłonami.

Poprawianie jakości wody i dezynfekcja pożyw­ki

Na targach bogaty był wybór zbiorników do ma­ga­zy­no­wa­nia wody oraz urządzeń do poprawiania jej jakości. Firma Buwatec B.V. ma w swojej ofercie nowe two­rzy­wo, którym powlekane są ściany zbior­ni­ków na wodę. Płyta stalowa obustronnie pokryta jest farbą gruntującą i podkładem, następnie war­stwą cynku i ter­mo­pla­stycz­ne­go tworzywa winylowego — tak zwanego plastisolu. Pro­du­cent gwarantuje długi okres trwałości tego ma­te­ria­łu — do 25 (na­wet 30) lat.

Coraz szerszy jest wybór urządzeń do de­zyn­fek­cji wody czy pożywki, wykorzystujących ste­ry­li­zu­ją­ce dzia­ła­nie promieniowania UV. Między in­ny­mi firma DGT Vol­matic prezentowała model Ben­Rad®M900BE (fot. 1), o wydajności 25 m3 pożywki w ciągu godziny i za­po­trze­bo­wa­niu na moc wy­no­szą­cym 160 W. W jego działaniu wykorzystywana jest katalityczna reakcja z tytanem, z którego to urządzenie jest zbudowane, a pro­mie­nio­wa­nie UV służy tylko do zainicjowania tej reakcji. Nowy sys­tem Vialux z firmy Priva, w któ­rym wykorzystywane są niskociśnieniowe lampy UV, przeznaczony jest do szklar­ni o powierzchni do 1,5 ha. Może on de­zyn­fe­ko­wać mak­sy­mal­nie 5 m3pożywki na godzinę.


Fot. 1. Lampa do dezynfekcji pożywki, Ben Rad®M900BE

Z kolei Be­eck­man ma w swojej ofercie serię lamp BPS — mo­gą­cych de­zyn­fe­ko­wać w takim samym czasie do 400 m3 pożywki. Kolejną, prezentowaną przez tę ostatnią firmę, metodą uzdatniania wody jest zapobieganie osadzaniu się krysz­ta­łów węglanu wapnia wewnątrz instalacji na­wad­nia­ją­cej. Pod wpływem działania impulsów elek­tro­ma­gne­tycz­nych, emitowanych przez urządzenie B Calc, po­zo­sta­ją one w zawiesinie nie przylegając do ścian rur.

Rozwojowi glonów w otwartych zbiornikach czy ba­se­nach można zapobiegać wykorzystując Ponton B-al­gae — generator ultradźwięków unoszący się na po­wierzch­ni wody (fot. 2). Do zamkniętych zbiorników prze­zna­czo­na jest Elektroda B-Algae — do zwalczania glonów przez działanie prądu elektrycznego. Ciekawym rozwiązaniem prezentowanym podczas targów jest także B-Oloid — nazwany tak ze względu na to, że główny element roboczy tego urządzenia ma kształt tej bryły geo­me­trycz­nej (rys. 1). Obracając się wprawia on wodę w ruch (co również zapobiega rozwojowi glonów) w kie­run­ku od dołu ku górze i od środka zbiornika na ze­wnątrz. Przy umieszczeniu tego mieszadła na powierzchni wody działa ono również jako urządzenie natleniające.


Fot. 2. Generator ultradźwięków do zwalczania glonów w zbiornikach wodnych


Rys. 1. Oloid zapewnia dobre mieszanie wody, co za­po­bie­ga rozwojowi glonów

Komputerowe zaplecze upraw szklarniowych

Firma DGT Volmatic prezentowała, między innymi, nowy komputer klimatyczny LCC Completa (fot. 3), mogący sterować klimatem w czterech szklarniach i po­zwa­la­ją­cy wyodrębnić w każdej z nich 4 odrębne strefy. Jest on pros­ty w obsłudze — ma dosyć duży monitor z wygodnym układem klawiatury. Pracuje w systemie ope­ra­cyj­nym Linux.
Jednym z nowych rozwiązań w oprogramowaniu Syn­op­ta do sterowania klimatem (czyt. też HO 12/2003 i 1/2004) był MultiMonitor, pokazany na stoisku firmy Hor­ti­Max. Dane z uprawy mogą być wyświet­lane na trzech monitorach równocześnie (fot. 4). Jest to wy­god­ne roz­wią­za­nie ułatwiające analizowanie większej liczby in­for­ma­cji.


Fot. 3. Komputer klimatyczny Completa, mogący obsługiwać cztery szklar­nie,
z czterema podstrefami


Fot. 4. Multimonitor ułatwia analizowanie większej liczby danych rów­no­cze­śnie

Priva zaprezentowała nowy program kom­pu­te­ro­wy umożliwiający "gospodarowanie" energią cieplną w gru­pach gospodarstw (w Holandii zakup gazu w takich zes­połach jest opłacalniejszym rozwiązaniem niż inwestyc­je indywidualne), połączonych w sieci internetowej. Cen­tral­ny komputer (serwer energetyczny) gromadzi dane na temat zapotrzebowania poszczególnych przed­się­biorstw na gaz, zapasów energii cieplnej czy informacje do­ty­czą­ce możliwości użycia alternatywnych paliw. Po­zwa­la to obniżyć koszty pozyskiwania energii cieplnej.

Grupowe gospodarowanie energią cieplną i elek­trycz­ną umożliwiać mogą także instalacje wyposażone w zbior­ni­ki buforowe, magazynujące nadmiar ciepła. Jest ono produkowane przez generatory energii cieplnej i elek­trycz­nej CHP (Combined Heat and Power) w okresie zwiększonego zapotrzebowania upraw na energię elek­trycz­ną czy dwutlenek węgla — gdy rośliny dokarmiane są oczyszczonym CO2 pochodzącym z procesu spalania gazu. Takie instalacje znalaz­ły się, na przykład, w ofer­cie firmy Lek/Habo, specjalizującej się, między innymi, w systemach grzewczych i energetycznych. Jedną z now­szych jej propozycji był tak zwany system "Bypass", któ­ry umożliwia komputerowe sterowanie przepływem spalin z generatora CHP i oczyszczanie tylko takiej części dwu­tlen­ku węgla, jaka jest w danej chwili potrzebna w upra­wie. Pozostała część spalin po obniżeniu ich tem­pe­ra­tu­ry (proces ten połączony jest z odzyskiwaniem ciepła w wymiennikach ciepła) i po przejściu przez filtry kie­ro­wa­na jest na zewnątrz. Pozwala to przede wszystkim na dwukrotnie dłuższą eksploatację instalacji CODINOX — oczyszczającej spaliny. W uprawach o mniejszym za­po­trze­bo­wa­niu na CO2, a dużym na energię elektryczną (na przykład intensywnie doświetlanych) przy wy­ko­rzy­sta­niu systemu "Bypass" możliwe jest instalowanie ka­ta­li­za­to­ra spalin CODINOX o mniej­szej wydajności.

Nowe mieszalniki nawozowe AMI Completa z oferty firmy DGT Volmatic czy NutriJet z Privy (fot. 5), dają możliwość przygotowania pożywki z 8 roztworów na­wo­zo­wych. W tym ostatnim roztwór nawozów wtry­ski­wa­ny jest bezpośrednio w stru­mień wody i nie ma po­trze­by używania pompy zasilającej.


Fot. 5. Dozownik przygotowujący pożywkę z 8 roztworów na­wo­zo­wych

Na liście 21 najważniejszych targowych nowości zna­lazł się system "Fire Protection" z DGT Volmatic. Umiesz­czo­ne w szklarni czujniki w przypadku wykrycia dymu prze­kazują sygnał do silników odpowiadających za zwi­ja­nie kurtyn — poprzez które ogień mógłby się szybko rozprzestrzeniać wewnątrz szklarni — czy za otwie­ra­nie okien, aby uniknąć nagromadzenia tok­sycz­nych gazów.

Mierniki

Największy wybór wszel­kiego rodzaju mierników — podręcznych ter­mometrów, pH-metrów i kon­duk­to­me­trów ("EC-metrów"), higrometrów, mierników stężenia tlenu rozpuszczonego w wodzie, itp. — przedstawiła firma Hanna Instruments. Jednym z nowszych na tej liście jest "Grow Master C 215" do fotometrycznego pomiaru pod­sta­wo­wych składników pożywek: azotanów, fos­fo­ra­nów, jonów potasowych i amonowych. Jest tani w eksploatac­ji i pozwala na szybkie uzyskanie wyników. "Lux-me­ter HI 97500" to z kolei przenośny światłomierz w wo­dosz­czel­nej obudowie, którego można używać nie tylko pod osłonami, ale również
w warunkach polowych.

Na targach zaprezentowano także elektroniczny mier­nik temperatury i wilgotności Priva-E (fot. 6). Informac­je o parametrach mierzonych w szklarni przekazuje on w postaci danych cyfrowych do komputera kli­ma­tycz­ne­go (współpracuje z programem Priva Integro). W po­rów­na­niu z dotychczas używanymi miernikami elek­tro­nicz­ny­mi jest tani w eksploatacji i dokładny.


Fot. 6. Elektroniczny miernik temperatury
i wilgotności, przekazujący dane do komputera klimatycznego

Ochrona roślin

Kolejną z wyróżnionych przez jury 21 nowości Horti Fair 2003 był oprys­kiwacz Pieton holenderskiej firmy Van der Ende Pompen B.V. W urządzeniu tym (fot. 7, 8), prze­zna­czo­nym do pracy pod osłonami, wykorzystano roz­wią­za­nie wdrożone wcześniej do opryskiwaczy po­lo­wych. Sys­tem ten polega mianowicie na wprowadzeniu sprę­żo­ne­go po­wie­trza (kompresor) do strumienia cieczy użyt­ko­wej wypryskiwanej również pod ciśnieniem (pom­pa wy­so­ko­ci­śnie­nio­wa), co zwiększa precyzję zabiegu ochro­ny roślin. Dzięki takiemu połączeniu krople zy­sku­ją znacz­nie większą energię kinetyczną niż w przypadku tradycyjnych technik opryskiwania i mogą lepiej penet­rować rośliny. Jest to szczególnie ważne w za­gęsz­czo­nych uprawach i, jak zapewnia Paul van den Bos — do­rad­ca do spraw technicznych z Van der Ende Pompen, sprawdza się na plantacjach róż. Właśnie problemy ze skuteczną ochroną tych roślin przed przędziorkami stały się bezpośrednim powodem prac nad stworzeniem oprys­kiwacza Pieton. Testowany był on również w szklar­niach z chryzantemami, ale polecany jest także producentom innych roślin ozdobnych oraz warzyw. Ma pozwalać na zmniejszenie częstotliwości zabiegów oraz ograniczenie ilości cieczy użytkowej. Zasada działania opiera się na połączeniu powietrza z cieczą w komorze mieszania, w czego wyniku powstaje mgła, która wydostaje się przez końcówki opryskiwacza. Położenie tych ostatnich może być regulowane, podobnie jak wielkość kropel, która za­le­ży od poziomu ciśnienia cieczy i powietrza. Naj­drob­niej­sze krople uzyskuje się przy wyrównanych wartoś­ciach (po 6 barów, czyli 0,6 MPa), a im bardziej różnica rośnie na ko­rzyść cieczy, tym są one większe. Parametry zalecane dla róż to 1 MPa (ciecz) i 0,7 MPa (powietrze), a dla chry­zan­tem — odpowiednio — 1 i 0,8 MPa. Urządzenie może być przemieszczane ręcznie, na kółkach, ale do­sto­so­wa­ne jest również do współpracy z samojezdnymi wóz­ka­mi-robotami METO firmy Berg Product.


Fot. 7. Opryskiwacz Pieton Spray Boom


Fot. 8. zasada działania urządzenia polega na połączeniu strumienia
sprężonego powietrza ze strumieniem cieczy użytkowej

Od 9 miesięcy znajduje się w sprze­­daży elek­trycz­nie zasilany, ręczny opryskiwacz Electric-Spray firmy Ar­po B.V. (fot. 9). Jest szczególnie polecany do de­zyn­fe­ko­wa­nia sprzętów w szklarni czy tunelu (5 litrów roz­two­ru ma wystarczyć do pokrycia 4500 m2). Mak­sy­mal­ny zasięg wypryskiwanej cieczy wynosi 6 m. Turbiny znajdujące się pod każdą z trzech dysz-otworów wy­lo­to­wych spra­wia­ją, że strumień cieczy jest gęsty i jed­no­rod­ny. Wiel­kość kropel reguluje się za pomocą zaworu, któ­ry de­cy­du­je o ilości cieczy zasysanej ze zbiornika do gór­nej częś­ci urządzenia. Electric-Spray ma niewielką masę i jest sto­sun­ko­wo tani — kosztuje około 200 euro.


Fot. 9. Electric-Spray polecany jest m.in. do dezynfekowania sprzętów w szklarni

Transport wewnętrzny

Holenderska firma Horti-Innovations posługuje się na­stę­pu­ją­cym sloganem reklamującym własną dzia­łal­ność: "Proste rozwiązania są najlepsze!". W istocie pro­duk­ty oferowane przez to przedsiębiorstwo nie są skom­pli­ko­wa­ne, a mimo to w zasadniczy sposób pozwalają uspraw­nić pracę w gospodarstwach. Jego właściciel i po­my­sło­daw­ca wdrażanych przez nie nowatorskich roz­wią­zań, Peter van Schie, jest synem ogrodnika, którego potrzeby w co­dzien­nej działalności stały się inspiracją dla Horti-In­no­va­tions. Wśród najnowszych patentów zna­lazł się Horti-Wrap®, czyli urządzenie do owijania wóz­ków CC folią podczas przygotowywania roślin do spe­dy­cji. Kosztuje ono 1950 euro i składa się z dwóch czę­ści — podstawki, na której wózek obraca się wokół wła­snej osi oraz słupa, na który nałożona jest rolka z folią (rys. 2). Całość ma wymiary 80 x 150 cm. Obsługujący bez wysiłku wpra­wia wózek w ruch, a rolka rozwijając się przesuwa się automatycznie ku górze słupa (fot. 10). Horti-Wrap® rów­nież zyskał uznanie jurorów trafiając do grona 21 prze­ło­mo­wych rozwiązań zaprezentowanych w Amsterdamie. Produkowany jest we współpracy z firmą Metazet, która z kolei kooperuje z polskim partnerem, mającym zakład w Rabie Wyżnej. Jak potwierdził in­ży­nier van Schie, nie­któ­re części urządzenia pre­zen­to­wa­ne­go podczas Horti Fair pochodziły z naszego kraju.


Rys. 2. Horti-Wrap® i wózek CC, który ma być owinięty folią


Fot. 10. Działanie urządzenia prezentuje twórca patentu

Inne

Z szerokiej gamy 425 nowych produktów pre­zen­to­wa­nych w Amsterdamie na uwagę zasługują także klipsy z firmy Maasmond Westland b.a. do mocowania pędów roślin do sznurków. Wykonane są z tworzywa ule­ga­ją­ce­go biodegradacji. Jego podstawowym składnikiem jest skrobia kukurydziana. Po zakończeniu uprawy nie ma więc potrzeby usuwania klipsów z pędów roślin.

Firma Cultilene zaprezentowała nowe podłoże — maty z wełny mineralnej MaXXima lepiej utrzymują wil­got­ność od dotychczas używanych mat z oferty tej firmy. Łatwiejsze jest więc kontrolowanie tego parametru, a co za tym idzie także EC i pH. Korzenie roślin w matach MaXXima rozwijają się lepiej i bardziej równomiernie. PlantCOMFORT to z kolei nowy typ kostki uprawowej z wełny mineralnej. Również bardzo dobrze utrzymuje ona wodę, korzenie roślin łatwo przerastają przez to pod­ło­że. Jest ona polecana zwłaszcza do przygotowania roz­sa­dy papryki, która ma dosyć delikatny system ko­rze­nio­wy.

Firmy Boeters Glastuinbouwprojecten oraz Ga­kon pokazały nowatorski system montowania dachowych połaci w szklarni, zawierający — między innymi — W-kształtne uszczelki (fot. 11). Zapewnia on lepszą niż do­tychczasowe rozwiązania szczelność i umożliwia mon­to­wa­nie większych szyb, o wymiarach 1,65 x 2,10 m. Tak duże połacie pozwalają z kolei na redukowanie po­wierzch­ni elementów konstrukcyjnych zmniejszających ilość światła, które dociera do roślin.


Fot. 11. W-kształtna uszczelka — element systemu montowania połaci dachowych

Na stoisku firmy Rovero pokazano, między innymi, dwa nowe rodzaje folii: antykondensacyjną F-clean, przez któ­rą przenika 90% światła, a jej trwałość wynosi 10 lat, oraz Solar-Air — trzywarstwową, an­ty­kon­den­sa­cyj­ną, o przepuszczalności dla światła wynoszącej 82%, z cze­go 50% ulega rozproszeniu.

Izraelskie przedsiębiorstwo Polysack Plastik In­du­stries prezentowało nowy rodzaj opalizujących kurtyn ter­micz­nych Aluminet IC, wykonanych z polietylenu i alu­mi­nium (fot. 12). Jak podawał przedstawiciel tej fir­my Cha­im Edelman, produkt ma 5-letnią gwarancję i la­tem dob­rze spełnia również rolę cieniówki, gdyż odbija pro­mie­nio­wa­nie (m.in. słoneczne) z obu stron. Mówił, że dużo tego typu kurtyn Polysack sprzedaje ostatnio w Chinach.


Fot. 12. Budowa kurtyny Aluminet IC