• 12-636-18-51
  • wydawnictwo@plantpress.pl
ogrodinfo.pl
sad24.pl
warzywa.pl
Numer 05/2004

U NIEMIECKICH SADOWNIKÓW

Firma BASF w ostatnich dniach lutego zorganizowała wyjazd szkoleniowy na Międzynarodowe Targi Sadownicze ("Fruchtwelt Bodensee") do Friedrichshafen nad Jeziorem Bodeńskim. Podczas kilkudniowego pobytu w Niemczech zwiedziliśmy także prywatne gospodarstwa sadownicze oraz centra logistyczne.

W gospodarstwie Petera Stopela koło Kressbronn nad Jeziorem Bodeńskim na 10 hektarach uprawia się truskawki, maliny, czereśnie, śliwy i jabłonie. Większość owoców trafia na rynek hurtowy w Monachium, a około 20% oferuje się miejscowym kupcom. Najlepiej sprzedają się owoce późnych odmian czereśni i te zaczynają dominować w moich nasadzeniach — mówi właściciel. Czereśnie formuje się według zmodyfikowanej w gospodarstwie metody Zahna. W nowych nasadzeniach skraca się między innymi przewodnik — tak jak w metodzie Vogela. Drzewa tnie się we wrześniu (po zbiorach), pozostawiając bardzo długie czopy — stymuluje to wyrastanie bardzo dużej liczby młodych pędów, co może powodować nadmierne zagęszczenie korony. Z tak formowanych czereśni zbiera się po 15–20 kilogramów owoców. Nowe sady (fot. 1) zakłada się na podkładkach 'GiSeLA 5', 'GiSeLA 3', 'PHL C', 'Weirodt 72'. Wszystkie sady czereśniowe osłonięte są sieciami przeciw ptakom. W tym rejonie występują duże ilości opadów — ponad 1000 mm rocznie — co sprzyja pękaniu owoców. Dlatego do nowych nasadzeń wybiera się odmiany odporne na pęka­nie, gospodarz pozytywnie ocenia takie odmiany czereśni, jak 'Kordia', 'Re­gina', 'Vanda', 'Techlovan', Skeena' i 'Samba'. Owoce przed pękaniem zabezpieczane są folią, która rozciągana jest nad drzewami, krótko przed dojrzewaniem czereśni. Folia na zimę jest zwijana w rulon i dodatkowo owijana czarną folią.


Fot. 1. Nowe nasadzenia czereśni zakładane są na podkładkach karłowych,
w większoś­ci kwater jest konstrukcja, na której rozwija się
folię zabezpieczającą owoce przed pękaniem

P. Stopel od 15 lat produkuje owoce metodą integrowaną. Nie zamierza jednak na razie wprowadzać systemu EUREPGAP. Wystarcza przestrzeganie obowiązującej w Niemczech ustawy o jakości handlowej towarów. Na razie EUREPGAP-u nikt ode mnie nie wymagał, ale jeśli odbiorcy będą chcieli kupować owoce wyprodukowane zgodnie z tym systemem, będę musiał go wprowadzić — przyznaje sadownik.

Na terenie Niemiec działają 33 duże organizacje producentów, które ściśle współpracują ze sobą. Jedną z nich jest spółdzielnia Sachsen Obst w Durrweitschen, w której zrzeszonych jest 9 sadowników. Najczęściej gospodarują oni na dzierżawionych gruntach. Wielkość gospodarstwa waha się od 120 do 220 hektarów. Średnie plony jabłek w tym roku wyniosły około 43 t/ha. Od niedawna (tylko w kwaterach z gęstymi nasadzeniami 3–3,5 x 1–1,5 m) do zbioru owoców używa się maszyn Pluk-o-trak firmy Munckhof (fot. 2). Wykorzystuje się jeszcze głównie drewniane skrzyniopalety, chociaż planuje się zastąpić je plastikowymi. Na każdej skrzyniopalecie znajduje się etykieta informująca o odmianie, dacie zbioru, terminie dostarczenia do chłodni, pochodzeniu owoców (nazwisko, imię i adres sadownika).


Fot. 2. Pluk-o-trak — te maszyny są coraz częściej używane do zbioru jabłek

Po silnym gradobiciu w połowie lat 90. ub.w. odnowiono nasadzenia i postawiono na lepszą organizację sprzedaży. Posadzono między innymi czerwone sporty 'Jonagolda' i 'Gali' oraz odmiany 'Golden Delicious Reinders', 'Pinova', 'Piros' i 'ampion'. Członkowie spółdzielni unikają sadzenia odmian o długim okresie wegetacji (na przykład 'Braeburn'), gdyż zwykle po 25 października występują w tym rejonie dość silne przymrozki. W grupie przybywa kwater z 'ampionem', jego owoce przechowuje się jednak tylko do końca stycznia. Inne odmiany w chłodniach z ULO przechowywane są do końca maja.

Wszyscy członkowie spółdzielni posiadają certyfikaty IPO. Joachim Baatz prezes Sachsen Obst, który oprowadzał nas po niedawno zmodernizowanym obiekcie, stwierdził, że trzeba być solidnym partnerem dla supermarketów. Coraz ważniejszym parametrem decydującym o jakości jabłek jest jędrność, z którą w tym sezonie nie jest najlepiej, z uwagi na wysoką temperaturę panującą latem roku ubiegłego. W przypadku braku jabłek sta­tut spółdzielni pozwala na ich do­­kupywanie od in­­­nych producen­tów lub na import — na przykład z Polski.

W spółdzielni można przechować 22000 ton owo­ców, w tym w chłodniach z ULO 13000 ton. Rocznie sortuje się około 40000 ton owoców, a uzyskiwany obrót ze sprzedaży owoców wynosi około 17 mln euro. W ostatnich dwóch latach dokonano gruntownej modernizacji pakowalni, sortowni i usprawniono dystrybucję owoców. Konieczne było zaciągnięcie kredytu bankowego, znaczną pomoc spółdzielnia otrzymała także z UE.

Według J. Baatza, sporym utrudnieniem jest sprzedaż owoców w prawie 100 rodzajach opakowań (fot. 3). W pełni sezonu sprzedaży do przygotowania owoców zatrudnia się 75 osób — większość z Polski.


Fot. 3. W spółdzielni Sachsen Obst owoce do sprzedaży
przygotowuje się w 100 rodzajach opakowań

Spółdzielnia WLZ — Obst von Bodensee koło Kressbronn, to kolejny cel naszego wyjazdu. Przed wejściem do pomieszczeń, w których owoce są przechowywane i pakowane, zostaliśmy ubrani w białe fartuchy i czapki. Takie wymagania związane są z wprowadzonym w spółdzielni systemem HACCP. W centrum logistycznym w Kressbronn przechowuje się w chłodniach około 60000 t owoców — całkowita sprzedaż jest jednak znacznie większa niż możliwości przechowalnicze. Bardzo sprawny jest także system dostaw owoców — zamówienie złożone do godziny 17.00 jest realizowane na terenie całych Niemiec rano następnego dnia. W tym roku w spółdzielni powstaną nowe obiekty przechowalnicze za 9 mln euro. Nowe linie do sortowania owoców będą wyposażane w system kontroli wewnętrznej jakości owoców.
W sprzedaży stale znajdują się czerwone sporty 'Jonagolda' oraz 'Golden Delicious Reinders', 'Gala', 'Braeburn', 'Elstar', 'Pinova' i 'Fuji'. Wzrasta również produkcja odmian klubowych: Cameo® (fot. 4), Kiku®, Rubens®, Red Prince®. Jabłka niektórych odmian importuje się także z Polski, w tym roku były to 'Idared' i 'Jonagored'.


Fot. 4. W ofercie spółdzielni Obst von Bodensee coraz więcej jest odmian klubowych
— tutaj Cameo®