• 12-636-18-51
  • wydawnictwo@plantpress.pl
ogrodinfo.pl
sad24.pl
warzywa.pl
Numer 06/2004

PARĘ SŁÓW O ODMIANACH LESZCZYNY

,
Najczęstsze pytania osób, zamierzających założyć plantację leszczyny dotyczą odmian. Do tej pory nie było dużego wyboru. Z wymienionych w tabeli dwudziestu kilku odmian leszczyny uprawianych w Polsce, bez trudu można nabyć niespełna połowę. Dostępność nowych będzie się jednak poprawiać, gdyż coraz łatwiej jest naszym szkółkarzom nabywać materiał rozmnożeniowy z zagranicy.

W kraju

Większość odmian leszczyny uprawianych dotychczas w Polsce należy do grupy tak zwanych odmian stołowych (wielkoowocowych), o dużych lub bardzo dużych orzechach, które przeznaczone są głównie do bezpośredniego spożycia. Dobra, deserowa odmiana leszczyny powinna mieć orzechy stosunkowo duże i dobrze wypełnione jądrem, którego udział w masie orzecha powinien stanowić około 50%, a więc skorupa powinna być stosunkowo cienka. Spośród odmian wymienionych w tabeli niewiele jest spełniających te warunki. Wymienić można tylko 'Cosford' oraz amatorskie odmiany 'Nottingham', 'Lamberta Czerwonolistny', 'Lamberta Czerwony', 'Lamberta Biały' i 'Warszawski Czerwony'. Zmuszeni więc jesteśmy zadowolić się odmianami o nieco mniejszej zawartości jądra w orzechu. Są to 'Barceloński', 'Garibaldi', 'Gunslebeński', 'Mogul', 'Pasiasty' i 'Rzymski'. Najpospolitsze w Polsce — 'Cud z Bollwiller', 'Kataloński', 'Olbrzymi z Halle', 'Wczesny Długi' (fot. 1) i 'Webba Cenny' charakteryzują się zazwyczaj mniejszym niż 45% udziałem jądra w orzechu. Należy tu jednak podkreślić, że wiarygodną ocenę procentowej zawartości jądra w orzechach danej odmiany powinno się przeprowadzić po około 3 tygodniach po zbiorze i po przesuszeniu orzechów w przewiewnym pomieszczeniu lub nawet później, gdy zawartość wody w jądrze obniży się do 6% lub poniżej tej wartości.


Fot. 1. Orzechy odmiany 'Wczesny Długi' łatwo wypadają z okryw

Dwie grupy odmian deserowych

Odmiany deserowe możemy podzielić na dwie grupy. Do pierwszej będą zaliczone te, których orzechy po dojrzeniu łatwo uwalniają się z okryw osłaniających orzech i spadają pod krzew, skąd można je łatwo zebrać ręcznie lub za pomocą specjalnych maszyn do zbioru orzechów laskowych. Są to na przykład odmiany 'Barceloński', 'Barra', 'Cud z Bollwiller', 'Gubeński', 'Gunslebeński', 'Kataloński', 'Mogul', 'Olbrzymi z Halle', 'Pasiasty', 'Rzymski', 'Siewka Jeevego' oraz 'Wczesny Długi'. Odmiany te można nazwać produkcyjnymi, gdyż nadają się na duże plantacje, na których można wprowadzić pełną mechanizację uprawy i pielęgnac­ji krzewów oraz zbioru. Odmianę 'Truchsessa', ze względu na słabe wypełnienie jej dużych orzechów jądrem, zalicza się do grupy odmian amatorskich.

Drugą grupę stanowią odmiany, które charakteryzują się długimi okrywami, ściśle przylegającymi do orzechów i niepozwalającymi na ich swobodne wypadanie po dojrzeniu. Są to na przykład odmiany z gru­py Lambertówek oraz 'Nottingham' i 'Webba Cenny'. Orzechy tych odmian opadają wraz z okrywami i muszą być od nich uwolnione możliwie szybko po zbiorze, przed ich zaschnięciem. Plantatorzy z Lubelszczyzny skonstruowali urządzenia do mechanicznego usuwania okryw z orzechów tych odmian i nieustannie doskonalą ich konstrukcję. Odmiany te, stwarzające plantatorom opisane wyżej trudności po zbiorze orzechów, nazywane są amatorskimi i nadają się do niewielkich nasadzeń w ogródkach działkowych i przydomowych.

Jest również kilka odmian, których orzechy tylko częś­ciowo uwalniają się z okryw, a pewna część opada wraz z nimi na przykład 'Garibaldi' i 'Warszawski Czerwony' (fot. 2).


Fot. 2. 'Warszawski Czerwony'

Kilka odmian leszczyny łączy w sobie walory produkcyjne i dekoracyjne, na przykład 'Lamberta Czerwonolistny', 'Syrena' i 'Warszawski Czerwony'.

W tabeli wymienione zostały odmiany leszczyny, które spotyka się na plantacjach i w ogrodach w Polsce. Pewien problem nastręcza nazewnictwo odmian. Wiele z nich sprzedawanych jest pod niewłaściwymi nazwami, a niektóre mają za granicą inne nazwy niż u nas.

Poza wymienionymi w tabeli, spotyka się na plantac­jach, w ogrodach przydomowych oraz na działkach odmiany 'Kulisty Pełny', 'Landsberski', 'Bergera', 'Nowy Olbrzym', 'Kocha', 'Wielki Pstry', 'Gustawa', 'Blumberski', 'Hiszpański Długi' (Hiszpański), 'Cesarzowa Eugenia', 'Negret' (Negreta), 'Gironella', 'Wa­terloo' (fot. 3) i kilka innych, między innymi pochodzących z hodowli prof. Franciszka Goca, np. 'Nowowiejski' (wczesny zapylacz), 'Lech' i 'Karol' oraz hodowli Stanisława Zabierzańskiego, wśród których, poza opisanymi już 'Warszawskim Czerwonym' i 'Syreną', spotyka się 'Joannę', 'Krystynę', 'Kołpakowy' i 'Lamberta Warszawski'.


Fot. 3. 'Waterllo' — odmiana spotykana w ogrodach przydomowych

Mało przemysłowych

W zestawie odmian uprawianych w Polsce nie ma tak zwanych form przemysłowych lub przetwórczych, uprawianych na przykład w Turcji, we Włoszech, Hiszpanii i południowej Francji, które są głównymi producentami orzechów laskowych na świecie. Orzechy tych odmian mają kształt kulisty i odznaczają się stosunkowo niewielkimi rozmiarami, gdyż tylko takie po­szukiwane są przez zakłady przetwórcze przemysłu cukierniczego. Należy wspomnieć, że orzechy te powinny charakteryzować się nie tylko dob­rym smakiem, ale łatwo podlegać blanszowaniu. Pod tym terminem rozumiemy krótkotrwałą termiczną obróbkę jąder orzecha las­kowego, w której wyniku odpada z ich powierzchni cienka brązowa błonka.

Zakłady przemysłu cukierniczego prowadzą skup orzechów już wyłuszczonych. Jest to znaczne utrudnienie dla tych polskich plantatorów leszczyny, którzy chcąc założyć plantacje odmian przemysłowych, mają nadzieję na zaopatrywanie przetwórstwa. Koszt sortownika i łuszczarki do orzechów laskowych jest wysoki i na ten wydatek mogą pozwolić sobie tylko zrzeszeni plantatorzy. Warto dodać, że odmiany przemysłowe, sprowadzone z zagranicy i uprawiane na doświadczalnych plantacjach w południowej Polsce, wykazują dobre plonowanie
i znaczną odporność na surowsze, niż na południu Europy, warunki naszego klimatu.

Z Oregonu

W latach 90. ubiegłego stulecia do Ośrodka Doś­wiadczalnego Hodowli Leszczyny sprowadzono z banku genów roślin sadowniczych z Corvallis (Oregon, USA) kilkanaście odmian leszczyny. Przekazano je również Wojewódzkiemu Ośrodkowi Doradztwa Rolniczego w Końskowoli oraz Katedrze Sadownictwa Akademii Rolniczej w Krakowie. Nasze obserwacje wskazują, że odmianami obiecującymi pod względem plonowania są: 'Butler', 'Ennis', 'Cesarski z Trapezundu' (nie mylić z 'Trapezuńskim'), 'Ludolfa', 'Royal', 'Fitzgerald', 'Oregoński' (OSU 20-58) i 'Nonpareil', zaliczane do odmian stołowych, a z grupy przemysłowych, o kulistych orzechach, między innymi 'Morell', 'Riccia di Talanico' (fot. 4), 'Tonda Gentile delle Langhe' (TGDL), 'Tonda Gentile Romana', 'Tonda di Giffoni' oraz 'Willamette'. W przyszłości niektóre z tych odmian mogą stanowić ciekawą ofertę dla plantatorów leszczyny w Polsce.


Fot. 4. Odmiana przemysłowa 'Riccia di Talanico'

 

Odmiany leszczyny najczęściej uprawiane w Polsce