Numer 10/2004
Po tegorocznych doświadczeniach trudno jest podjąć decyzję o wyborze typu pomidora na nowy sezon. W roku ubiegłym sytuacja wydawała się prosta, mamy bowiem świeżo w pamięci duże zainteresowanie zagranicznych kupców naszymi pomidorami. To wywołało u producentów przekonanie o łatwości zdobywania nowych, chłonnych rynków zachodnich. Jednak bieżący rok zmusił większość naszych ogrodników do weryfikacji zbyt optymistycznych założeń.
Pomidory mięsiste
Część producentów rozważa możliwość uprawy odmian mięsistych, o owocach około 200-gramowych. W tym segmencie niewiele jest sprawdzonych odmian łączących wysoki plon z najwyższą jakością owoców. Jedną z głównych pozostaje Mariachi RZ F1 (fot. 1), który jest uprawiany u nas już od trzech lat. Może wczesnością ustępuje nieco konkurencyjnym odmianom, jednak znacznie przewyższa je jakością owoców w okresie letnio-jesiennym — są one twarde i dobrze wybarwione. Już w ubiegłym roku okazało się, że ważna jest nie tylko wczesność, ale istotne jest równomierne plonowanie w ciągu roku, co gwarantuje wysokie dochody. Sytuacja ta potwierdza się także w roku bieżącym. Na opłacalność produkcji ma bowiem duży wpływ jakość i wysokość plonu zbieranego nie tylko wiosną, ale także przez całe lato i jesień. Pod tym względem Mariachi RZ F1 nie ma sobie równych.
Fot. 1. Pierwsze grono Mariachi RZ F1
Obrazują to wyniki (tabela) jednego z naszych doświadczeń przeprowadzonych w tym roku, w którym rozsadę Mariachi RZ F1 posadzono na miejsce stałe na początku trzeciej dekady stycznia. Plony na koniec sierpnia wynosiły 34,20 kg/m2, i były największe spośród uprawianych odmian. Wielu producentów w tym roku miało problemy z uzyskaniem pomidorów o wysokiej jakości. Mięknące owoce, spękana skórka były normalną reakcją wielu odmian na niską temperaturę i niestabilny mikroklimat w szklarniach. Jednak problemy te nie wy-
stąpiły w uprawach Mariachi RZ F1. Ponieważ pomimo tego, że w pierwszym okresie uprawy — wczesną wiosną — jest to odmiana wymagająca stabilnego, ciepłego klimatu, to późnej dobrze znosi okresowe spadki temperatury nawet do 15–16°C w nocy. Natomiast w okresach wysokiej temperatury — jakie miały miejsce w sierpniu — nie ma równych sobie. Nawet gdy na zewnątrz temperatura osiągała 34°C, Mariachi RZ F1 dobrze wiązał owoce, były one twarde i bardzo wyrównane, o średniej masie 180–190 g. Na roślinach pozostawiano w tym czasie 17–18 liści. Zapewniały one dogodny klimat do zawiązywania i wzrostu owoców. W opisanej uprawie latem temperatura w szklarni utrzymywała się na poziomie 21–22°C w dzień (w czasie słonecznej pogody była ona o 3°C wyższa) oraz 16–17°C w nocy.
W mijającym sezonie występowały duże wahania ilości pożywki pobieranej przez rośliny. W zależności od warunków świetlnych i termicznych, jej zużycie w przeliczeniu na roślinę wynosiło od około 2,0 litrów do nawet 4,5 litra, przy przelewie utrzymywanym na poziomie około 30%. EC pożywki latem na kroplowniku wynosiło 2,8–3,2 mS/cm, w matach wahało się od 4,0 do 4,5 mS/cm. Te parametry pozwoliły uzyskać wysoką jakość owoców. Zdrowotność roślin utrzymywana była na wysokim poziomie — na koniec sierpnia około 95,5% roślin było zdrowe. Jest to bardzo dobry rezultat, zważywszy, że część straconych roślin wypadło z powodu mechanicznych uszkodzeń powstałych w czasie prac pielęgnacyjnych. Uzyskanie tak dobrej kondycji uprawy jesienią wynikało również z utrzymywania w nocy temperatury rur na poziomie około 40°C, co pozwoliło na zachowanie dobrej aktywności roślin, szczególnie
w okresie porannym, i sprzyjało osuszaniu łodyg oraz dolnych partii rośliny.
Jestem przekonany, że na nowy sezon uprawy pomidorów mięsistych Mariachi RZ F1 będzie najlepszym wyborem, gwarantującym wysoki plon i najwyższą jakość owoców przez cały sezon.
Kolejną propozycją może być odmiana występująca pod numerem RZ 72-602 F1. Ma ona owoce wielkości około 190–200 g, lekko spłaszczone, w początkowej fazie zbiorów nieznacznie karbowane. Ich wybarwienie jest intensywniejsze niż u Mariachi RZ F1. Bardzo dobrze oceniana jest jakość handlowa owoców — twardość i trwałość są na najwyższym poziomie. Jego rośliny cechuje silny wzrost i, co bardzo ważne, mają one krótsze międzywęźla niż u większości odmian. Podobnie jak Mariachi RZ F1 bardzo dobrze reaguje na przestrzeganie właściwej temperatury w wiosennym cyklu uprawy, co wynagradza bardzo wysokim plonem.
Pomidory całogronowe
Gdy interesuje nas eksport lub produkcja pomidorów całogronowych na rynek krajowy, godna uwagi jest odmiana Cedrico RZ F1 (fot. 2).
Fot. 2. Całogronowa odmiana Cedrico RZ F1
Od czterech lat jest ona standardem w Holandii. Na około 1300 hektarów upraw pomidorów w tym kraju ta odmiana zajmuje około 400 ha. Pomidor ten odznacza się bardzo wysokim plonem, dużą twardością, wyrównaniem i regularnym kształtem owoców. Producenci cenią go również za niskie koszty pielęgnacji. Odmiana ta uprawiana jest między innymi przez holendersko-niemiecką grupę producentów z miejscowości Strahlen.
W uprawie całorocznej przy zbiorze pojedynczych owoców (o masie około 110 g) uzyskiwane przez nich plony wahają się od 58 do 63 kg/m2. Tak wysoki plon dorównuje temu, jaki uzyskuje się z odmian mięsistych. Cedrico RZ F1 w minionym sezonie z powodzeniem było uprawiane również w Polsce. Dla firm eksportujących odmiana Cedrico RZ F1 stała się synonimem najwyższej jakości. Natychmiast znalazła ona uznanie zarówno wśród odbiorców, jak i producentów. Ci pierwsi docenili trwałość owoców tej odmiany, które nawet po kilkunastu dniach od zbioru zachowują świeżość i niezmieniony smak. Producenci zauważyli łatwość pielęgnacji i doskonałe zawiązywanie owoców — nawet przy wysokiej temperaturze panującej w starszych obiektach. Przekładało się to, na wysokie zbiory przekraczające 2,0 kg/m2/tydzień.