O CZYM MÓWIONO NA SZKOLENIACH W KALISZU?

    W okresie jesienno-zimowym w rejonie Kalisza organizowane jest wiele szkoleń dla ogrodników. W końcu listopada odbyły się dwa — poświęcone uprawie pomidorów i ogórków pod osłonami.

    Z inicjatywy Centrum Ogrodniczego „Lidia” oraz firm De Ruiter Seeds i Broste zorganizowano spotkanie, na którym omówiono produkcję rozsady pomidorów oraz niektóre zagadnienia związane z nawożeniem.


    Dobra rozsada


    Piotr Słomiany z firmy De Ruiter Seeds omawiając szczegółowo produkcję rozsady zwracał uwagę, że:




    • nasiona, które nie są zaprawione „firmowo”, należy wysiewać bez traktowania ich zaprawami sypkimi, natomiast po wschodach siewki trzeba podlać środkiem zawierającym propamokarb (np. Previcur);


    • w czasie rozstawiania kostek przed pikowaniem, kiedy szerokość ich pasa jest dosyć duża (1,5–2 m), dobrze jest zostawiać odstępy między kostkami (ma to na celu wyrównanie temperatury w podłożu, w przeciwnym razie rośliny pośrodku pasa zwykle rosną wolniej, gdyż różnica temperatury kos­tek może wynosić nawet 3–4°C);


    • kostki najlepiej nasączać zanurzając je w „basenie” z pożywką — sprzyja to wyrównaniu wilgotności i EC, w kostkach zalewanych „z węża”, nawet po kilka razy, zwykle są większe rozbieżności wartości EC niż w tych nasączanych.

    Nawozi i chroni


    Mieczysław Głaczkowski i Jacek Ceglarski z firmy Broste omówili zasady nawożenia rozsady. Przedstawili też nowy produkt — nawóz biostymulujący o nazwie Resistim. Przeszedł on pomyślnie testy między innymi w Skandynawii. Zadaniem Resistimu jest stymulowanie naturalnych mechanizmów odporności roślin na patogeny i czynniki stresowe. Jest to nawóz (o składzie N : P : K = 0 : 6 : 11) zawierający betaniny roślinne. Zawiera fosfor w formie fosforynowej, łatwo przyswajalnej przez rośliny, nawet w niższej temperaturze. Zaleca się stosować go profilaktycznie. Wpływa na zwiększenie produkcji fitoaleksyn – substancji wytwarzanych przez rośliny w warunkach stresowych. Podnosi to odporność roślin, dając im większy wigor. Powoduje zmniejszenie liczby zamierających roślin oraz umożliwia zwiększenie plonu i poprawę jego jakości, wpływa również korzystnie na trwałość przechowalniczą. Stosowany jest pod osłonami w uprawach pomidorów i ogórków, a także róż. W przypadku ogórków wykazuje dużą skuteczność w zapobieganiu chorobom wywoływanym przez Pythium sp.
    Bardzo dobre efekty obserwowano też w uprawach ogórków polowych i truskawek. Zaleca się podawanie Resistimu w czasie fertygacji dwukrotnie w okresie produkcji rozsady pomidorów, następnie od zawiązania przez rośliny 4. do 10. grona co 7–10 dni, dając 10 litrów na 1000 l pożywki (100-krotnie stężonej). Nie może być mieszany z nawozami zawierającymi wapń.



    * * *


    Szkolenie, zorganizowane przez WODR Zespół Doradczy w Kaliszu i PHRO Krzeszowice, poświęcone było uprawie pomidorów szklarniowych. Oprócz specjalistów krajowych, byli też goście z Holandii i Belgii.


    Nawożenie pomidorów


    W wykładzie dotyczącym nowoczesnych technologii nawożenia roślin ogrodniczych prof. dr hab. Andrzej Komosa z AR w Poznaniu (fot. 1) podkreślił, że dla opracowania optymalnego nawożenia pomidorów szklarniowych w podłożach organicznych (torfie, włóknie kokosowym, mieszaninie torfu z korą lub włóknem kokosowym) konieczna jest znajomość trzech podstawowych pa­rametrów:




    • zawartości składników w wodzie,


    • zawartości składników w podłożu i


    • liczb granicznych dla danej rośliny.

    W przypadku uprawy w wełnie mineralnej jest to prostsze, gdyż wystarczy znać tylko zawartoś­ci składników w wodzie i optymalne ich poziomy w pożywce.



    Fot. 1. Zdaniem prof. Andrzeja Komosy, poziom wapnia w pożywkach
    często jest wyższy niż zapotrzebowanie pomidorów na ten składnik



    Omawiając jakość wody prof. A. Komosa zwrócił uwagę, że dopuszczalna zawartość chlorków może wynosić do 30 mg Cl/dm3, sodu — do 30 mg Na/dm3, siarki — do 40 mg S-SO4/dm3, żelaza — do 0,5 mg Fe/dm3, manganu — do 0,1 mg Mn/dm3, kwaśnych węglanów — do 180 mg HCO3/dm3. Zawartość pozostałych składników nie może przekraczać tak zwanego stężenia hydroponicznego, a więc optymalnego dla danej rośliny w pożywce. Podkreś­lił, że inne są wymagania dotyczące jakości wody pitnej, a inne dla przeznaczonej do fertygacji. W przypadku wysokiej zawartości składników w wodzie nie można używać standardowych nawozów wieloskładnikowych. Pożywki powinny być przygotowywane z nawozów pojedynczych lub kompleksowych.


    W uprawach prowadzonych w podłożach organicznych prelegent wskazał na konieczność analizowania co 6–8 tygodni zawartości wszystkich makro- i mikroelementów. Podłoża organiczne i mineralne kumulują w okresie wegetacyjnym składniki pokarmowe i balastowe zawarte w pożywce, do stężeń nadmiernych, a nawet toksycznych, co prowadzi do wystąpienia zbyt dużego zasolenia i pogorszenia plonowania roślin. Prof. A. Komosa zwracał uwagę, że dotyczy to również uprawy roślin w włóknie kokosowym, w którego przypadku analiza wód drenarskich (przelewu) daje błędną ocenę zasobności podłoża. Konieczne jest analizowanie podłoża kokosowego pobranego z mat, tak jak w uprawach tradycyjnych.


    Omawiając przygotowanie pożywek podkreślał on konieczność dostosowania ich składu do potrzeb pokarmowych w danej fazie rozwoju rośliny. Zwrócił uwagę na niewłaściwą zawartość wapnia zalecaną dla pożywek w uprawie pomidorów w wełnie mineralnej. Lansowany przez niektórych doradców poziom powyżej 180 mg Ca/dm3, a w niektórych przypadkach nawet 200–220 mg Ca/dm3, zdaniem profesora Komosy, nie odpowiada zapotrzebowaniu roślin. Prowadzi to do nadmiernego zużycia saletry wapniowej i często wywołuje zakłócenia w gospodarce wieloma składnikami w roślinie, zwłaszcza magnezem, potasem, żelazem, manganem, cynkiem i miedzią. Jako optymalny zalecał poziom 140–160 mg Ca/dm3. Jego zdaniem, potrzebna jest również zmiana poglądu na wrażliwość niektórych roślin ogrodniczych na chlorki (wkrótce zamieścimy więcej informacji na ten temat — red.).


    Polskie pomidory


    Małgorzata Fryt z PHRO Sp. z o.o. w Krzeszowicach przedstawiła nowe odmiany pomidorów, a wśród nich przebój ich firmy Rambo F1. Jest to odmiana średnioowocowa, do nasadzeń całorocznych, wiosennych i jesiennych. Testowana była w dużych kombinatach szklarniowych, w których dała plony porównywalne z uzyskiwanymi z najpopularniejszych odmian zagranicznych. Rośliny mają silny wigor, tworzą zwarte, pojedyncze grona (6–8-owocowe). Owoce o masie 140–160 g są prawie kuliste, twarde, bez piętki. Mają dobry smak.


    Nowy stymulator


    Możliwości zastosowania japońskiego stymulatora Pentakeep-V, przedstawił jego europejski dystrybutor — Cor den Hertog z Holandii. Preparat jest biokatalizatorem zawierającym, między innymi, unikatowy kwas 5-aminolewulinowy, wpływający na produkcję chlorofilu w roślinach. Według danych firmy, środek intensyfikuje fotosyntezę przyczyniając się do poprawy jakości i wysokości osiąganego plonu. W doświadczeniach z uprawą pomidorów, prowadzonych w Holandii i Belgii, po jego zastosowaniu uzys­kano wzrost plonów w granicach 5–10%. Rośliny lepiej zawiązywały owoce w ciągu całego sezonu, miały ciemniejsze liście i były bardziej odporne między innymi na wysoką temperaturę. Owoce były większe, bardziej mięsiste, lepszej jakości. Pentakeep-V moodawa Może być używany w uprawie pomidorów, papryki, ogórków, róż, chryzantem czy jabłoni.


    Czy uprawiać pomidory szczepione?


    Do takiej uprawy przekonywał Rudy Devreker — doradca z Belgii. Podkreślał, że szczepienie przynosi korzyści: silniejszy system korzeniowy, większy plon, ochronę lub większą odporność na choroby (korkowatość korzeni, wirus mozaiki tytoniu, fuzarioza, werticilioza, szara pleśń), umożliwia wydłużenie okresu uprawy, zwiększenie intensywności fotosyntezy, dzięki większej powierzchni liści. Przy uprawie pomidorów szczepionych trzeba zapewnić wyższą temperaturę w początkowym okresie oraz lepsze zaopatrzenie w wodę i nawozy latem. Dodatkowe korzyś­ci przynosi dokarmianie dwutlenkiem węgla (CO2). Rudy Devreker omówił metody szczepienia, a także niektóre podkładki. Do upraw prowadzonych w gruncie zalecał podkładkę Beaufort, wykazującą najwyższą odporność na korkowatość korzeni. Polecana jest ona do obiektów o zimniejszym podłożu, ponieważ zwiększa odporność na chłody. Podnosi też wytrzymałość roślin na suszę. Nowszą podkładką jest Maxifort. Wykazuje ona lepszą odporność na Pepino Mosaic Virus oraz bardzo wysoką odporność na połączenie nowej rasy Verticillium 2 i Pepino Mosaic Virus. Podkładka ta zwiększa wigor szczepionych na niej odmian o około 15–20 %. Obie podkładki polecane są zwłaszcza do uprawy pomidorów prowadzonych na dwa pędy (fot. 2).



    Fot. 2. Szczepienie pomidorów zwiększa wigor roślin, co umożliwia prowadzenie ich na dwa pędy. Rudy Devreker prezentuje szczepioną, dwupędową rozsadę

    Related Posts

    None found

    Poprzedni artykułRADY „STARSZYCH” KOLEGÓW
    Następny artykułROLNICTWO TO SZTUKA. PRZYJDŹ I ZOBACZ

    ZOSTAW ODPOWIEDŹ

    Wpisz treść komentarza
    Wpisz swoje imię

    ZGODA NA PRZETWARZANIE DANYCH OSOBOWYCH *

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany, podajesz go wyłącznie do wiadomości redakcji. Nie udostępnimy go osobom trzecim. Nie wysyłamy spamu. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem*.