LILIE DONICZKOWE (CZ. I) ODMIANY I OGÓLNE ZASADY UPRAWY

    Uprawa lilii w doniczkach nie jest w Polsce rozpowszechniona, chociaż istnieje duże zapotrzebowanie, zwłaszcza wiosną, na kwitnące rośliny cebulowe w pojemnikach. Wśród roślin doniczkowych z tej grupy dominują w krajowej produkcji hiacynty, narcyzy, szafirki, a także karłowe tulipany. Lilie doniczkowe pojawiające się u nas w sprzedaży pochodzą najczęściej z importu.

    Mało popularne


    Główną przyczyną niewielkiej iloś­ci tych roślin na polskim rynku jest niedostateczne zainteresowanie cebulami lilii doniczkowych ze strony krajowych producentów. Ci ostatni często argumentują, że sadząc — na przykład — po 3 cebule do pojemnika, by otrzymać ładną kompozycję, nie zawsze mogą potem uzyskać odpowiednią cenę. Tymczasem warto ją uzasadniać klientom możliwoś­cią wykorzystania cebul w ogrodzie, po przekwitnięciu roślin w doniczkach.


    Niestety, brakuje w Polsce tradycji, takiej jak w USA, gdzie na Wielkanoc sprzedaje się ogromne ilości Lilium longiflorum w doniczkach, do dekoracji kościołów i mieszkań. W naszych centrach ogrodniczych — w przeciwieństwie do amerykańskich — trudno napotkać wiosną lilie już „podpędzone”, rosnące w małych pojemnikach szkółkarskich, z kilkucentymetrowym pędem, zaopatrzone w etykietę z fotografią, która pokazuje, jak dana odmiana będzie wyglądała w czasie kwitnienia. Zakup lilii w tej formie umożliwia zaś kupującym tworzenie własnych kompozycji w pojemnikach i uprawę roślin na balkonie czy tarasie. Wydaje się, że udałoby się i w naszym kraju wzbudzić zainteresowanie tego typu liliami, wymaga to jednak odpowiedniej promocji.


    Inną przyczyną niewielkiego jeszcze zainteresowanie polskich ogrodników produkcją lilii doniczkowych wydają się złe rezultaty próbnej uprawy tych roślin, wynikające z nieprawidłowej agrotechniki lub korzystania z niewłaściwych odmian, zbyt silnie rosnących.


    Odmiany


    Do uprawy w doniczkach najlepiej używać karłowych lub dość niskich od­mian lilii niemal ze wszystkich grup: Mieszańców azjatyckich, orientalnych, L. longiflorum (tab. 1, 2), a także Mieszańców LA i OT. Odmiany orientalne rosną silniej i zakwitają nieco później — gdy minie 80–20 dni od sadzenia cebul — niż azjatyckie (po upływie około 60–90 dni).


    Tabela 1. Odmiany lilii azjatyckich nadające się do uprawy doniczkowej


    Tabela 2. Odmiany lilii orientalnych i longiflorum przydatne do uprawy doniczkowej


    Do zalet lilii azjatyckich (fot. 1, 2) należy, oprócz krótszego okresu uprawy, obfitsze kwitnienie, duża gama kolorów kwiatów o pąkach zwróconych do góry, niski koszt cebul, a także możliwość pędzenia w niższej temperaturze (14–16°C).



    Fot. 1. 'Disco’                           Fot. 2. 'Prima’



    Mieszańce orientalne (fot. 3–8) są bardziej dekoracyjne, mają duże, pachnące kwiaty rozwijające się wolniej niż u lilii azjatyckich, o dobrej trwałości, są odporniejsze na opadanie pąków przy niedoborze światła, wymagają jednak wyższej temperatury uprawy (16–18°C).



    Fot. 3. 'Alibi’                            Fot. 4. 'Baby Love’




    Fot. 5. 'Boulevard’                             Fot. 6. 'Jet Set’




    Fot. 7. 'Prestige’                           Fot. 8. 'Souvenir’



    Podstawowe zasady produkcji


    Uprawa lilii w doniczkach nie nastręcza większych trudności, wymagania roślin są podobne, jak przy uprawie na kwiaty cięte. Należy przy tym pamiętać, że podstawowym celem jest osiągnięcie możliwie zwartych niskich roślin. Tymczasem niektóre zabiegi agrotechniczne, jak cieniowanie, intensywne nawożenie, a ponadto zbyt duże zagęszczenie roślin, powodują nadmierne wydłużanie się pędów, szczególnie niekorzystne dla jakości lilii doniczkowych.


    Podłoże. Powinno być świeżo przygotowane, najlepiej składające się z ziemi ogrodowej, torfu i piasku. Podłoże zbyt lekkie, na przykład torf z perlitem, wprawdzie wyróżnia się dobrą przepuszczalnością, ale zbyt szybko przesycha. Odczyn pH podłoża dla lilii azjatyckich powinien wynosić około 6,5–7, zaś dla orientalnych — 5,5–6,5. Warto przed sadzeniem dodać do substratu niewielką dawkę nawozów (np. Azofoska lub PG Mix w dawce 0,5–1 g/litr). Zasolenie nie powinno przekraczać 1,5 g NaCl na litr podłoża.


    Pojemniki. Do mniejszych doniczek, o średnicy 10–12 cm, zwykle sadzi się cebule pojedynczo, zaś do większych, 14–17-centymetrowych — po 3 cebule o obwodzie 11–14 cm. Do uprawy w doniczkach można też użyć cebul podwójnych. Sadząc po 3 cebule należy skierować ich wierzchołki na boki, dzięki czemu pokrój roślin i całej kompozycji będzie ładniejszy. Na dno pojemników wystarczy nasypać centymetrową warstwę podłoża, a nad cebulami — kilkucentymetrową (pozwala na wytworzenie silnego systemu korzeni pędowych).


    Klimat w szklarni, podlewanie. Po posadzeniu trzeba umiarkowanie podlać cebule i zapewnić temperaturę dość niską (9–13°C), sprzyjającą dobremu ich ukorzenianiu się. Po upływie 3–4 tygodni należy ją podnieść do poziomu zalecanego dla poszczególnych grup (lilie azjatyckie 14–16°C, orientalne i L. longiflorum 16–18°C). Temperatura w uprawie lilii nie powinna przekraczać 22–25°C. Wysoka temperatura i brak wietrzenia szklarni lub tunelu sprzyja występowaniu zjawiska „przypalenia” liści (czyt. HO 10/04). Z kolei wysoka temperatura przy niedoborze światła powoduje nadmierne wydłużanie się pędów, choć przyspiesza zakwitanie roślin. Coraz częś­ciej do regulacji pokroju lilii w doniczkach wykorzystuje się metodę DIF, zwaną niekiedy „termicznym skarlaniem” (niższa temperatura dnia niż nocy), co pozwala uzyskać niskie, zwarte rośliny. Jednak podstawowym sposobem retardowania pozostaje używanie chemicznych regulatorów wzrostu (o tym — czytaj w II części artykułu).


    Światło. Dobrą jakość lilii uzys­kuje się zapewniając im sporo światła, co sprzyja krępemu pokrojowi roślin i dobremu wybarwieniu się liści oraz kwiatów. Zimą wskazane jest doświetlanie lampami sodowymi (1 lampa o mocy 400 W na 10 m2). Optymalne natężenie światła wynosi 4–5 tysięcy luksów. Nieznaczne cieniowanie lilii bywa konieczne tylko latem. Zakładając, że największy popyt na doniczkowe lilie może przypadać wiosną, sadzenie cebul i uprawa nastąpi pod koniec zimy w styczniu i lutym.
    W cyklach najwcześniejszych (kwit­nienie w końcu marca, kwietniu) konieczne może być doświetlanie asymilacyjne, które zapobiegnie nad­miernemu wydłużaniu się pędów oraz opadaniu kwiatów.

    Related Posts

    None found

    Poprzedni artykułRADY „STARSZYCH” KOLEGÓW
    Następny artykułROLNICTWO TO SZTUKA. PRZYJDŹ I ZOBACZ

    ZOSTAW ODPOWIEDŹ

    Wpisz treść komentarza
    Wpisz swoje imię

    ZGODA NA PRZETWARZANIE DANYCH OSOBOWYCH *

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany, podajesz go wyłącznie do wiadomości redakcji. Nie udostępnimy go osobom trzecim. Nie wysyłamy spamu. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem*.