• 12-636-18-51
  • wydawnictwo@plantpress.pl
ogrodinfo.pl
sad24.pl
warzywa.pl
Numer 06/2005

PĘKANIE CZEREŚNI (CZ. II). METODY OCHRONY

Prace badawcze dotyczące ochrony czereśni przed pękaniem prowadzone są w dwóch zasadniczych kierunkach. W pierwszym, wykorzystując wiedzę fizjologiczną, próbuje się zwiększyć naturalną odporność owoców na pękanie poprzez opryskiwanie różnymi preparatami. W drugim, buduje się różnego typu konstrukcje (zadaszenia) chroniące owoce przed kroplami deszczu.

Opryskiwanie

Już w 1936 roku zaobserwowano, że stosowanie cieczy bordoskiej przed zbiorem wyraźnie ograniczało pękanie czereśni. Od tamtej pory, głównie w USA, wypróbowano wiele roztworów soli mineralnych, fungicydów i innych preparatów do zwiększenia naturalnej odporności czereś­ni na pękanie. Spośród przebadanych związków pozytywny wpływ na ograniczenie pękania czereśni miały: siarczan glinu, chlorek glinu, siarczan miedzi, azotan glinu, wodorotlenek wapnia, octan wapnia i sól sodowa kwasu alfa-naftylooctowego. Związki te stosowano na kilka tygodni przed dojrzałością zbiorczą czereśni, a ich resztki pozostawały na owocach aż do zbioru, dlatego zrezygnowano z preparatów zawierających glin i miedź. W praktycznym użyciu są głównie preparaty wapniowe, które okazały się najskuteczniejsze i bezpieczne dla zdrowia. W ostatnich latach opryskiwanie drzew wapniem jest standardowym zabiegiem w sadach czereśniowych w USA, wykonywanym zarówno bezpośrednio przed deszczem, jak i w czasie jego trwania.

W doświadczeniach przeprowadzonych w ISK w Skierniewicach dobre efekty w ograniczaniu stopnia spękania owoców czereśni odmiany 'Merton Premier' uzyskano przy trzykrotnym opryskiwaniu drzew 0,5% roztworem chlorku wapnia. Zabiegi wykonywano w odstępach tygodniowych począwszy od początku czerwca. Drzewa traktowane w ten sposób miały 12,1% spękanych owoców, podczas gdy drzewa kontrolne — 20,3%. Także zastosowanie preparatu Stopit (160 g Ca w 1 l) wyraźnie redukowało liczbę uszkodzonych owoców. Czereśnie odmiany 'Burlat' opryskiwane dwukrotnie tym preparatem w stężeniu 1% — na początku czwartego i drugiego tygodnia przed spodziewanym zbiorem — miały o 7,6% mniej spękanych owoców niż drzewa kontrolne, a czereś­ni odmiany 'Bttnera Czerwona' traktowane trzykrotnie — sześć, cztery i dwa tygodnie przed zbiorem — o 8,5%. Zredukowanie liczby popękanych owoców uzyskano również w wyniku opryskiwania drzew w tych samych terminach 1% roztworem Seniphosu (310 g P2O5 i 40 g Ca w 1 l).

Zwiększenie odporności czereśni na pękanie można uzyskać zraszając drzewa 0,5% roztworem chlorku wapnia w okresie opadów. Wykorzystuje się do tego celu deszczownie nadkoronowe, których minizraszacze znajdują się około 0,5 m nad wierzchołkami drzew, w połowie odległości między drzewami w rzędzie. Takie rozmieszczenie zraszaczy zapewnia dobrą penetrację roztworu wapnia w koronach drzew. Deszczownie uruchamia się w czasie każdego deszczu. W doświadczeniu przeprowadzonym w Sadzie Pomologicznym w Skierniewicach czereśnie odmiany 'Merton Premier' tak chronione miały o 15,7% mniej spękanych owoców niż drzewa kontrolne. Przy wykorzystywaniu tej metody należy pamiętać, aby roztwór chlorku wapnia miał stężenie nie większe niż 0,5%. Przekroczenie tej granicy grozi poparzeniem liści.

W celu ograniczenia zużycia wody i chlorku wapnia próbuje się zautomatyzować zraszanie i skorelować je z poziomem opadów. Takie doświadczenie z komputerowo sterowaną deszczownią nadkoronową przeprowadzono z bardzo dobrym skutkiem w Nowej Zelandii. Specjalny program komputerowy włącza system nawodnieniowy i dozowanie chlorku wapnia na pięć minut po tym, jak opady osiągną poziom 0,5 mm. Po upływie pięciu minut komputer wyłącza deszczownie. Urządzenie włącza się automatycznie ponownie na pięć minut, gdy deszczomierz wskaże kolejne 0,5 mm opadu. I tak cykl ten powtarza się, aż przestanie padać. Drzewa traktowane w ten sposób miały o około 50% mniejszą liczbę spękanych owoców niż drzewa kontrolne.

Rola wapnia w ograniczaniu pękania

Istnieją trzy hipotezy tłumaczące pozytywne działanie wapnia w ograniczaniu stopnia spękania owoców czereśni. Pierwsza z nich zakłada, że wapń wzmacnia wiązania łańcuchów pektynowych i zmniejsza ich rozpuszczalność, przez co ściany komórkowe stają się mocniejsze i mniej podatne na rozerwanie. Dzięki temu czereśnie drzew traktowanych wapniem w czasie deszczu mają mniej spękań niż inne. Według drugiej hipotezy, wapń zaabsorbowany przez kutykulę i pozostający na niej redukuje potencjał elektrochemiczny wody deszczowej znajdującej się na powierzchni owocu. Z kolei trzecim sposobem oddziaływania wapnia na owoce czereśni jest możliwość zmiany przepuszczalności błony komórkowej w stosunku do wody.

Stosowanie innych preparatów

W badaniach prowadzonych na świecie testowane są różne związki chemiczne, które mają ograniczać wrażliwość czereśni na pękanie. Należą do nich na przykład surfaktanty, które zmniejszają napięcie powierzchniowe kropli wody na skórce owocu. Zmniejszenie strat spowodowanych pękaniem owoców uzyskuje się również przez opryskiwanie czereśni roztworem kwasu alfanaftylooctowego (NAA) i kwasu giberelinowego (GA3) oraz preparatów zawierających chitynę, wyprodukowanych z muszli skorupiaków i mięczaków. Wpływ tych ostatnich na smak i jakość owoców musi zostać jednak szczegółowo przebadany. W USA sprawdzano także przydatność oleju roślinnego do ograniczania wrażliwości owoców czereśni na pękanie. Dobre rezultaty osiągnięto oprys­kując drzewa czereśni odmiany 'Rainier' 1%, 2,5% i 5% emulsją olejową na dzień przed spodziewanym deszczem. Drzewa traktowane emulsją nawet w najmniejszym z badanych stężeń (1%) miały o około 50% mniej popękanych owoców niż drzewa kontrolne. Olej roślinny nie powodował żadnych objawów fitotoksyczności ani na liściach, ani na owocach. Pewnym problemem przy stosowaniu tej metody jest jednak otłuszczenie skórki owoców, które może utrzymywać się aż do zbiorów.

Osłanianie drzew

Okrywanie drzew folią lub wykorzystywanie zadaszeń z innych tworzyw jest najskuteczniejszą metodą ochrony owoców czereśni przed pękaniem (fot. 1). Osłony o szerokości co najmniej 3 m (zależy to od rozpiętości koron) zakłada się w okresie 2–4 tygodni przed przewidywanym terminem zbioru owoców. Pierwsze próby zabezpieczenia czereśni w ten sposób podjęto około dwadzieścia lat temu w Szwajcarii. Później doświadczenia z różnymi metodami okrywania drzew folią rozpowszechniły się w całej Europie. Doskonalono technikę przykrywania i konstrukcję podtrzymującą (fot. 2).


Fot. 1. Czereśnie zabezpieczone przed pękaniem za pomocą folii i konstrukcji wykonanej przez sadownika we własnym zakresie


Fot. 2. Specjalna konstrukcja dachowa w jednym z sadów niemieckich

Wnioski z doświadczenia przeprowadzonego w Nor­wegii, w którym porównywano przykrywanie drzew folią — razem w linii rzędu oraz każdego drzewa oddzielnie systemem parasola — i nieprzykrywanych w ogóle są jednoznaczne. Każdy sposób okrywania był równie dobry i w 97–98% zabezpieczał czereśnie przed pękaniem. Czereśnie okrywane systemem parasola były jednak słabiej wybarwione i zawierały mniej ekstraktu niż czereśnie przykrywane razem oraz te nieosłaniane w ogóle. Ponadto system parasola może powodować opóźnienie terminu dojrzewania owoców od 4 do 7 dni oraz ogranicza cyrkulację powietrza w obrębie korony, co może sprzyjać rozwojowi chorób grzybowych. Dlatego w małych sadach wznoszone są konstrukcje dające możliwość zsuwania i rozsuwania osłon (fot. 3). Umożliwiają one ochronę owoców tylko w okresie opadów.


Fot. 3. "Ruchome dachy" w jednym z sadów w Norwegii

W jednym z doświadczeń przeprowadzonych w ISK w Skierniewicach porównywano wpływ okrywania drzew folią oraz ich opryskiwania związkami wapnia na ograniczanie spękań czereśni. Uzyskane wyniki wskazują, że stosowanie osłon przeciwdeszczowych jest najskuteczniejszą metodą ochrony owoców przed pękaniem.

Osuszanie drzew

Powszechnie stosowana przez amerykańskich farmerów jest grupa metod, których podstawową zasadą jest maksymalne ograniczenie czasu zwilżenia drzew podczas opadów i po deszczu. Najprostszym sposobem jest przejeżdżanie ciągnikiem z opryskiwaczem z włączoną przystawką wentylatorową pomiędzy rzędami drzew. W celu osuszenia drzew uruchamia się także maszyny wiatrowe, które wiosną chronią drzewa przed przymrozkami (fot. 4). Bogaci sadownicy do ochrony dużych sadów wykorzys­tują nawet helikoptery. Wszystkie te działania wywołują ruch powietrza, dzięki któremu krople deszczu z liści i owoców są otrząsane. Krótszy czas zwilżenia owoców to mniejsza ilość wchłoniętej przez nie wody i jednocześ­nie mniejsza liczba uszkodzonych czereśni.


Fot. 4. Maszyny wiatrowe pomagają osuszyć drzewa

Zmniejszyć straty

W nowoczesnym sadzie czereśniowym należy być przygotowanym na podjęcie działań zmniejszających straty spowodowane pękaniem owoców czereśni. Dobrym i najłatwiejszym do wykorzystania sposobem jest oprys­kiwanie drzew związkami wapnia. Jednak należy pamiętać o tym, że — jeśli po zabiegu nie spadnie deszcz — na owocach mogą być widoczne pozostałości preparatów (fot. 5). Amerykanie stosują kilkakrotne opryskiwanie drzew wapniem i nie przejmują się białym nalotem na powierzchni owoców, które są płukane w czasie sortowania. U nas, jeśli nie zmieni się sposób przygotowania owoców do sprzedaży, może to stanowić pewien problem.


Fot. 5. Pozostałości chlorku wapnia na owocach

Jeszcze do niedawna ochrona owoców przed pękaniem za pomocą folii w tradycyjnych sadach z dużymi drzewami była często — z przyczyn technicznych i ekonomicznych — niemożliwa do wykonania. Im drzewa są mniejsze i gęściej posadzone, tym łatwiej jest je okrywać i tańsza jest konstrukcja nośna. Obecnie przyjmuje się, że maksymalna wysokość konstrukcji podtrzymującej osłony, a więc również rosnących drzew, nie powinna przekraczać 3,5–4,0 m. Aby folia spełniła swoje zadanie, musi być dostatecznie gruba — przynajmniej taka, jaką stosuje się w tunelach foliowych, ponieważ będzie narażona na działanie wiatru. W krajach Europy Zachodniej i USA do okrywania drzew używa się także specjalnie wzmocnionego tworzywa (fot. 6).


Fot. 6. Profesjonalne zadaszenie czereśni wykonane ze wzmocnionego tworzywa (USA)

W Polsce nie wykonywano szczegółowych analiz eko­no­micznych związanych z ochroną czereśni przed pękaniem za pomocą "dachów" foliowych. Badania takie przeprowadzono w Anglii. W symulacji komputerowej porównano trzy modele sadów: z jednorzędowym systemem sadzenia (643 drzewa/ha), z systemem pasowym dwurzędowym (1632 drzewa/ha) i system pasowym trzyrzędowym (2280 drzew/ha). Uwzględniono wszystkie dane ekono­miczne i koszty dotyczące uprawy czereś­ni uzyskane od sadowników, doradców i konsultantów z dziedziny sadownictwa, organizacji marketingowych i związków producentów. Obliczenia wykonano dla 11-letniego okresu, przyjmując ośmioletni czas używania osłon (od czwartego roku po posadzeniu) i zmieniający się plon, w zależności od wieku drzew i systemu sadzenia. Z badań tych wynika, że czas zwrotu poniesionych nakładów dla uprawy czereśni systemem pasowym dwurzędowym i trzyrzędowym pod osłonami wynosi 7 lat, a dla uprawy jednorzędowej — 8 lat. Spodziewane są podobne relacje w naszych warunkach ekonomicznych. Korzyści płynące z przykrywania czereśni wydają się oczywiste. Nie wszyscy jednak podzielają ten pogląd. Amerykanie uważają metodę okrywania czereśni za ekonomicznie nieuzasadnioną. Według nich, kraje, które ze względów klimatycznych — duża ilość deszczu w okresie dojrzewania czereśni — będą musiały osłaniać drzewa, nie sprostają konkurencji na rynku. Tak więc najlepszym rozwiązaniem wydaje się uprawa odmian mało podatnych na pękanie.