W Plantpolu, będącym jednym z głównych dostawców ukorzenionych sadzonek poinsecji w Polsce, oferuje się odmiany firm hodowlanych zrzeszonych w organizacji PLA (Plant Licence Agreement), do której należy m.in. Paul Ecke. Przedsiębiorstwo z Zaborza sprzedaje najwięcej materiałów wyjściowych odmian z grupy Freedom i odmiany 'Cortez'. Klienci coraz bardziej interesują się jednak nowymi kreacjami, jak 'Primero' i 'Prestige'.

Według szefa Plantpolu Jerzego Starzyńskiego, popyt na poinsecje będzie się w Polsce zwiększał (w Zaborzu z roku na rok rośnie liczba sprzedanych sadzonek tych roślin). Posłużył się następującymi danymi, które mogą uzasadniać taką tezę: w Norwegii — kraju zamieszkiwanym przez 4,5 mln ludności — sprzedaje się 6 mln sztuk poinsecji doniczkowych rocznie, a w Polsce (ponad 38 mln mieszkańców) — 1,5–2 mln szt. Podkreślił, że uprawa poinsecji ma przyszłość i jest opłacalna, a rynek — jeszcze nienasycony. Zobowiązał się zarazem, że Plantpol włączy się w promocję "gwiazdy betlejemskiej" dostarczając roślin do dekoracji studiów telewizyjnych w okresie bożonarodzeniowym.

Jack Williams (fot. 1) przybliżył historię firmy Ecke, która może się poszczycić najdłuższym na świecie, prawie 100-letnim, stażem w hodowli poinsecji, w czym uczestniczy już trzecie pokolenie rodziny Ecke. Obecnym właścicielem przedsiębiorstwa jest wnuk założyciela Paul Ecke III. Wykładowca z USA przypomniał, że początkowo uprawiano poinsecje na kwiaty cięte — pierwsze otrzymano w Hollywood (gdzie znajdowała się pierwotnie siedziba firmy P. Ecke), kilka lat przed tym, zanim powstały tam wytwórnie filmowe. Syn założyciela, Paul Ecke II, miał jako pierwszy wpaść na pomysł produkcji poinsecji w doniczkach i promowania jej jako rośliny na Boże Narodzenie. Zajął się więc hodowlą odmian przystosowanych do uprawy doniczkowej, z którą dziś jednoznacznie kojarzy się poinsecję.

Fot. 1. Jack Williams z amerykańskiej firmy Paul Ecke omówił zasady uprawy poinsecji
i wybrane odmiany

Podczas spotkania zaprezentowano "na żywo" odmiany z firmy Ecke. "Czarnym koniem" PLA i Ecke nazwano nowość — odmianę 'Prestige', której sprzedaż rośnie. Wśród zalet tej odmiany wymieniono: duży wigor oraz trwałość, a także korzystny pokrój i intensywne krzewienie się roślin, odporność pędów na łamanie, ciemny kolor liści. W doświadczeniach porównawczych prowadzonych pod patronatem Ecke ta późna odmiana odznaczać się miała wyjątkową odpornością na niekorzystne warunki w podgrzewanych tunelach foliowych i — jak zapewniał J. Williams — nadaje się do uprawy w niższej niż zalecana temperaturze. Zauważa się również powrót do dobrze znanych, wczesnych odmian z grupy Freedom — cechującej się, według ogrodników, lepszym wyrównaniem niż "dawna" Freedom. Producentom poszukującym odmian o średniej sile wzrostu, zwartej budowie, wzniesionym pokroju Plantpol poleca grupę Enduring, niewymagającą częstego traktowania regulatorami wzrostu. Odmiany z grupy Primero (wprowadzone na rynek, by zastąpić odmianę 'Peter Star') mają się z kolei cechować, między innymi, odpornością na warunki transportu, dobrym krzewieniem się roślin, szeroką gamą kolorów przykwiatków.

Nowościami roku 2005 były w Plantpolu 'Jester' (liście i przykwiatki skierowane do góry, przypomina to kształtem tulipan — fot. 2) i 'Winter Rose' (kształt przykwiatków podobny do rozwiniętej róży — fot. 3). Wąski pokrój tych nietypowych odmian daje możliwość uprawy roślin w większym zagęszczeniu. Inną zaletą jest ich wyjątkowa trwałość (rośliny zakupione przed Bożym Narodzeniem mogą być ozdobą aż do czerwca). 'Winter Rose' — nieprzypominająca typowej "gwiazdy betlejemskiej" — może być, zdaniem J. Starzyńskiego, nowym pomysłem na prezent z okazji Dnia Babci lub Walentynek (Plantpol rozpoczął w 2005 roku produkcję poisecji 'Winter Rose' i 'Jester' w doniczkach o średnicy 8 cm właśnie na Dzień Babci).

Fot. 2. Odmiana 'Jester' ma nietypowy pokrój

Fot. 3. 'Winter Rose'