• 12-636-18-51
  • wydawnictwo@plantpress.pl
ogrodinfo.pl
sad24.pl
warzywa.pl
Numer 03/2006

JAKI WÓZEK WIDŁOWY WYBRAĆ?

Wózki widłowe produkowane przez firmę Jungheinrich — światowego dostawcę nowoczesnych rozwiązań logistycznych — coraz częściej wybierane są przez ogrodników jako niezbędne maszyny do transportu produktów w gospodarstwie. Przykładem gospodarstwa, w którym wykorzystuje się wózek widłowy firmy Jungheinrich, jest gospodarstwo sadownicze Artura Pietrzyckiego z miejscowości Wichradz koło Warki. Na powierzchni 34 hektarów produkuje się tam rocznie około 1000 ton jabłek, a owoce przechowuje się w chłodniach o pojemności 350 ton oraz komorach z KA na 700 ton.

Nowoczesne gospodarstwo

Artur Pietrzycki absolwent Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie zawsze wiedział, że jego miejsce jest w branży sadowniczej. Od początku ten młody sadownik stawiał na nowoczesną produkcję jabłek w zachodnim stylu. Zainwestował — korzystając z funduszy unijnych — w budowę chłodni z kontrolowaną atmosferą, nowoczesną elektroniczną linię do sortowania owoców, która kosztowała 125 000 i solidny wózek widłowy. Postarał się również o odpowiednie certyfikaty, które ułatwią mu sprzedaż owoców na rynkach Unii Europejskiej.

Nowoczesny wózek widłowy

Transport i składowanie jabłek w chłodniach oraz dowożenie i odbieranie skrzyniopalet z linii sortującej wymaga posiadania sprawnego wózka widłowego (fot. 1).
W gospodarstwie zdecydowano się na akumulatorowy wózek widłowy Jungheinrich — model EFG 213, o udźwigu 1300 kg i wysokości podnoszenia do 6,5 metra (fot. 2). Napęd akumulatorowy pozwala na użytkowanie wózka w pomieszczeniach zamkniętych. Krótki korpus (1786 mm) i mały promień skrętu (1440 mm) sprawiają, że wózek jest bardzo zwrotny i sprawdza się w wąskich pomieszczeniach. Białe, niebrudzące ogumienie nie pozostawia na posadzce śladów, z których uwalniające się z czasem związki mogłyby wnikać do owoców pogarszając ich jakość. Dźwignie sterujące tzw. Solo-Pilot do obsługi funkcji hydraulicznych wózka wystarczają dla tego gospodarstwa.


Fot. 1. Wózki z napędem gazowym są najczęściej używane na zewnątrz


Fot. 2. Wózek elektryczny w szklarni

Operator wózka podczas pracy przez cały czas widzi trasę przejazdu oraz transportowany towar dzięki ażurowej konstrukcji masztu i wąskim profilom, z których jest zbudowane to urządzenie (fot. 3). Te cechy wózka powodują, że zarówno operator, jak i osoby pracujące w jego otoczeniu mogą się czuć bezpiecznie. Zastosowany system redukcji prędkości na zakrętach zapewnia większe bezpieczeństwo pracy maszyny.


Fot. 3. Elektryczny wózek dyszlowy


Fot. 4. Wózek typu reach-truck

Dużą wydajność przeładunkową przy małym zużyciu energii i niskich nakładach na konserwację udało się osiągnąć dzięki wykorzystaniu technologii prądu zmiennego, w której pracują wszystkie silniki, tzn. jazdy, podnoszenia i wspomagania w wózkach widłowych firmy Jungheinrich. Długi czas pracy tego wózka oraz małe zużycie energii są możliwe dzięki takim innowacjom, jak: system samodiagnostyczny wózka, odzyskiwanie energii przy hamowaniu, hamulce płytkowe, bezobsługowa oś przednia.

Właściciel wózka może być pewny, że dzięki gęstej sieci serwisowej liczącej 80 mobilnych warsztatów samochodowych, technicy serwisu Jungheinrich dotrą do jego gospodarstwa w ciągu 4 godzin od zgłoszenia awarii w celu dokonania przeglądu lub ewentualnej naprawy wózka.