• 12-636-18-51
  • wydawnictwo@plantpress.pl
ogrodinfo.pl
sad24.pl
warzywa.pl
Numer 04/2006

W TARGOWYM TYGLU (CZ. I)

Tegoroczne Międzynarodowe Targi Roślin (IPM), które odbyły się 2–5 lutego w niemieckim mieście Essen, po raz kolejny okazały się sukcesem organizatorów — spółki Messe Essen. Jej dyrektor Egon Galinnis podsumowując tę imprezę powiedział wręcz, że jej ostatnia edycja była najlepsza z dotychczasowych. Świadczą o tym nie tylko liczby (łączna powierzchnia ekspozycji 105 000 m2, ok. 1400 wystawców z 41 krajów, 62 100 zwiedzających), ale także opinie uczestników IPM 2006. Spore grono przybyszów z Polski również potwierdza duże znaczenie tych targów dla ogrodniczej branży, zwłaszcza dla producentów roślin ozdobnych — mogą się oni zapoznać w Essen z nowymi odmianami, środkami produkcji, ciekawymi sposobami podania towaru. Wśród z roku na rok powiększającej się grupy wystawców z Polski, których tym razem pojawiło się 11, znaleźli się jednak głównie ci związani ze szkółkarstwem (czyt. "Szkółkarstwo" 2/2006). Byli zaś prawie nieobecni w części "kwiaciarskiej" IPM z dominującą, jak zwykle, ofertą roślin doniczkowych i balkonowo-rabatowych.

Gwiazdy niebanalne lub znoszące chłód

Adekwatnie do informacji zawartych w ramce poniżej, poinsecje, których roczna wartość sprzedaży wynosi w Niemczech 130 mln euro, były widoczne na IPM 2006. Tym bardziej że wśród najważniejszych na świecie hodowców poinsecji znajdują się niemieckie firmy hodowlane. Choć wciąż królują odmiany o czerwonych przykwiatkach (jak mówi Urlich Eberhardt z przedsiębiorstwa Fischer, 80% sprzedawanych przez nie roślin — materiałów do dalszej produkcji — to kreacje czerwono kwitnące), a na rynku naszych zachodnich sąsiadów udział tego typu odmian wynosi 72%, wyraźne jest jednak różnicowanie oferty poinsecji. W tym wprowadzanie do niej form oryginalnych (udział tych klasyfikowanych do kategorii "inne" wynosi w Niemczech już 4%), a nawet takich, które nie kojarzyłyby się z "gwiazdą betlejemską". Tego typu tendencję potwierdzały prezentacje targowe.

Na przykład firma Selecta pokazała, wprowadzoną do oferty w 2005 r., odmianę 'Crazy Christmas' (= "szalone Święta Bożego Narodzenia") o powcinanych dwubarwnych przykwiatkach (fot. 1). Jak mówi Christa Gbel z tego przedsiębiorstwa, ta wczesna, 6,5–7-tygodniowa odmiana cieszy się zainteresowaniem młodych klientów. Pomimo iż jest to wciąż produkt niszowy, pozwala uzyskać wyższe ceny jednostkowe. Przedstawicielka Selecty zwraca też uwagę na niewielki, ale coraz ważniejszy segment rynku — kwiatów ciętych poinsecji, które mogą utrzymać trwałość w wazonie przez 4 tygodnie. Z nowości mieszczących się w głównym nurcie (czerwone przykwiatki, ciemne liście) przedsiębiorstwo to demonstrowało odmianę 'Christmas Angel' (7,5-tygodniowa), którą reklamowano jako szczególnie przydatną do uprawy w niskiej temperaturze (16–17°C) i większym zagęszczeniu (V-kształtny pokrój roślin). Podobnie tolerancyjna wobec chłodu ma być 8-tygodniowa, istniejąca na rynku od 3 lat grupa Christmas Feelings, którą wzbogacono o białą odmianę 'Ch. Feelings White'. Jak informuje Ch. Gbel, 'Ch. Feelings Sparkle' o łososioworóżowych, jakby nakrapianych, przykwiatkach okazała się w Niemczech popularnym towarem w sezonie 2005/06, ze względu na tę właśnie, oryginalną barwę.


Fot. 1. 'Crazy Christmas' — jedna z oryginalnych odmian poinsecji,
uzupełniających podstawowy asortyment

Z kolei firma Dmmen uzupełniła swoją najważniejszą grupę poinsecji — Premium (także lansowaną przez hodowcę jako energooszczędna) — o odmianę 'P. Miro', również mającą nietypowo zabarwione przykwiatki, w modnych wśród pewnej grupy niemieckich klientów odcieniach (fot. 2). Najbardziej na stoisku tego wystawcy wyróżniała się jednak odmiana 'Arctic White' (fot. 3), "najbielsza z dostępnych na rynku w asortymencie poinsecji" — jak zapewnia Sonja Dmmen. Ta 8-tygodniowa kreacja stanowi ważny dodatek do obecnie istniejącej oferty, gdyż — po czerwonych "gwiazdach betlejemskich" — właśnie białe cieszą się największym uznaniem konsumentów (w Niemczech — 18% sprzedaży).
Z niszowych produktów uwagę zwracała 'Avantgarde Red' (fot. 4), która wymaga jednak nieco innej uprawy niż większość typowych odmian gatunku Euphorbia pulcherrima — przede wszystkim wysokiego uszczykiwania.


Fot. 2. Odmiana 'Miro' — nowość z grupy Premium


Fot. 3. 'Arctic White'


Fot. 4. Przedstawicielki grupy Avantgarde

Firma Ecke prezentowała na stoisku PLA International, między innymi, nową odmianę 'Ice Punch' o nietuzinkowej kolorystyce przykwiatków (fot. 5), która — podobnie jak 'Red Punch' — ma być 7–7,5-tygodniowa i tworzyć mocne rośliny (o innych nowościach tego hodowcy — czyt. w HO 2/2006).


Fot. 5. 'Ice Punch'

W nowej poinsecjowej ofercie przedsiębiorstwa Fischer nie zabrakło — typowych ostatnio w grupie premierowych kreacji — odmian, które mają się nadawać do energooszczędnej uprawy. Tak reklamowano 8-tygodniową 'Red Dragon' (17°C) o czerwonych przykwiatkach i liściach o średnio intensywnym odcieniu zieleni, która rozmiarami przypomina odmianę 'Peterstar', ale ma się lepiej krzewić.

Cyklameny i hortensje

To kolejne bardzo popularne na rynku niemieckim kwitnące rośliny doniczkowe. W przypadku cyklamenów dominują w produkcji odmiany zagraniczne. Na targach IPM 2006 najbardziej wyróżniała się, lansowana jako nowość od końca 2005 roku, przedstawicielka 'Fantasia' (fot. 6), o oryginalnych dwubarwnych kwiatach, które licznie pojawiają się na roślinie. Nowość ta pochodząca z francuskiego przedsiębiorstwa Morel Diffusion, które promuje ją wraz z markową etykietą, stanowiła najważniejszy element stoiska tej firmy.


Fot. 6. 'Fantasia' — nowa odmiana z grupy Halios reprezentującej cyklameny wielkokwiatowe

Odmiany hortensji ogrodowej (Hydrangea macrophylla) prezentowano m.in. na połączonym stoisku spółki Hydrangea Breeders Association z siedzibą w Holandii i niemieckiej firmy ogrodniczej Ktterheinrich. Spółka pracuje nad tworzeniem odmian. Jej przedstawiciel Andr Smal mówi, że hodowlą gatunku H. macrophylla zajmuje się od 7 lat i dostosowuje jej program do potrzeb danego rynku.
W Europie na ogół wymagane są odmiany o zwartym pokroju, szybko rosnące, o dużej liczbie kwiatostanów średniej wielkości, przeważnie w zdecydowanych barwach. Największym przebojem z jego "stajni" jest odmiana 'Early Blue' (niebieska), ale ostatnio coraz większą popularność zyskują kreacje o dwubarwnych kwiatach, jak 'Tivoli' (fot. 7).
Wśród nowości pokazanych podczas IPM 2006 znalazła się 'Stephanie' o kwiatostanach jasoróżowych (kolor szczególnie popularny w USA). Thomas Becker z gospodarstwa Ktterheinrich, które produkuje materiał wyjściowy do dalszej produkcji doniczkowych hortensji, informuje, że połowę asortymentu oferowanych ogrodnikom odmian stanowią te z HBA. Największym uznaniem cieszy się 'Early Blue', na drugim miejscu plasuje się pochodząca z innej hodowli 'Red Beauty' (czerwona), a na trzecim 'Pink Sensation' (też z HBA, jasnoróżowa — o baldachogronach zbudowanych podobnie, jak u 'Early Blue', fot. 8). Thomas Becker twierdzi, że rynek hortensji doniczkowych się rozwija, przy czym głównych odbiorców przedsiębiorstwa Ktterheinrich stanowią Niemcy. Ogrodnicy ci produkują: minirośliny z 3 lub 4 kwiatostanami uprawiane w doniczkach 9-centymetrowych; rośliny z 5 lub 6 baldachogronami (doniczki 13-cm); dwuletnie okazy w dużych pojemnikach, zamawiane jako półprodukt, który wymaga przetrzymania w chłodni i przesadzenia.


Fot. 7. 'Tivoli' — odmiana hortensji o modnych, dwubarwnych kwiatach


Fot. 8. 'Pink Sensation' — jedna z popularniejszych odmian hortensji

Chryzantemy duże i małe

Do licznego już grona hodowców chryzantem dołączyła holenderska firma Excellent Flower Breeding, która skupia się tylko na doniczkowych odmianach tych roślin. Takie też kreacje pokazano na targach IPM '06, wśród nich te o koszyczkach średniej wielkości (np. 'Danielson' — fot. 9) oraz mini. Jak przekonuje współwłaściciel firmy Gerard Lentjes, w pierwszej z wymienionych grup na szczególną uwagę zasługuje odmiana 'Emerson' — "jedyna o zielonych kwiatostanach spośród doniczkowych chryzantem". Polskim producentom, wybierającym przede wszystkim formy pełnokwiatowe, poleca żółtą odmianę 'Serginko'. Osobliwością w ofercie przedsiębiorstwa Excellent Flower Breeding jest grupa Pico o miniaturowych koszyczkach z zielonym lub brązowym środkiem. Uzupełnienie asortymentu stanowią odmiany ajani (Ajania sp.) — o żółtych, cytrynowych i białych kwiatostanach. Zapowiadane są mieszańce międzyrodzajowe z udziałem A. pacifica, o czerwonych i różowych koszyczkach.


Fot. 9. Chryzantema 'Danielson' — z nowej "stajni" hodowlanej

Spoza Europy

Na tegorocznych targach w Essen można się było przekonać, że południowoafrykański śniedek — Ornithogalum dubium — zrobił karierę w ciągu kilku lat od europejskiej premiery. Na razie jako roślina doniczkowa (fot. 10), o pomarańczowych lub żółtych kwiatach (mają się też pojawić odmiany kremowe). Śniedki te można było oglądać na kilku stoiskach, ale tylko na jednym (izraelskiej firmy Carmel) prezentowano materiał wyjściowy do dalszej produkcji — siewki w wielodoniczkach, z zawiązanymi cebulkami (fot. 11). Z Izraela bowiem pochodzi gros tego typu materiału, który kupowany jest przez ogrodników m.in. europejskich, amerykańskich. Jak informuje Theo De Langen menedżer ds. sprzedaży roślin cebulowych w przedsiębiorstwie Carmel, większość tego typu klientów stanowią Holendrzy oraz producenci z USA. Oferowane przez nie śniedki to dwie odmiany ('Sunshine Orange' i 'Sunshine Yellow'), które rozmnaża się z nasion, wyhodowane przez firmę ASA z Izraela. Theo De Langen podkreśla, iż powodzenie tego śniedka na światowym rynku jest efektem długotrwałego, bo 2–3-miesięcznego kwitnienia rośliny w domu u klienta. W Europie znajduje się ona w handlu od stycznia do przełomu maja i czerwca.


Fot. 10. Przedstawicielki grupy Sunshine O. dubium


Fot. 11. Ornithogalum dubium — młode rośliny do dalszej produkcji

Przedstawiciel firmy Carmel dodaje, że oprócz odmian doniczkowych, które wyróżniają się m.in. szerokimi błyszczącymi liśćmi, istnieją też kreacje przeznaczone do uprawy na kwiaty cięte. Produkcja tych ostatnich, podobnie jak śniedków doniczkowych, zwiększa się, ale odbywa się głównie w Izraelu, skąd większość towaru wysyłana jest na stary kontynent.

Europejski przebój

IPM 2006 potwierdziło, że największym obecnie hitem na rynku roślin doniczkowych ozdobnych z liści jest Sansevieria cylindrica 'Skyline' (fot. 12), o szaro-zielonych, pręgowanych liściach w kształcie wydłużonego stożka. Demonstrowali ją, na różne sposoby Holendrzy, którzy jako pierwsi spopularyzowali tę roślinę na europejskim rynku — w 2004 r. została ogłoszona przez giełdę FloraHolland najbardziej obiecującym nowym produktem w grupie roślin doniczkowych (czyt. HO 6/2004). Początkowo jednak była dostępna w ograniczonych ilościach — w 2005 r. sprzedano tylko 25 000 sztuk S. cylindrica 'Skyline'. W bieżącym roku ma natomiast nastąpić przełom — zapowiadane jest dostarczenie na rynek setek tysięcy tej sansewierii. Oferowana jest na aukcjach w doniczkach 13-, 15- i 24-cm; rośliny mają wysokość 30 cm, 60–70 cm i 70–90 cm.


Fot. 12. Przebojowa sansewieria — Sansevieria cylindrica 'Skyline' (ze stoiska giełdy FloraHolland)

Niemieccy ogrodnicy dostarczają 45% roślin doniczkowych na własny rynek (dla porównania: udział rodzimego towaru na rynku kwiatów ciętych, których wartość sprzedaży w Niemczech wyniosła w 2005 roku ok. 3,05 mld euro, spadł znacznie poniżej 20%). Obroty w przypadku tych produktów wyniosły w ubiegłym roku 1,9 mld euro. W grupie kwitnących roślin doniczkowych, które są niemiecką specjalnością, pierwsze miejsce zajęły storczyki, na drugim znalazły się poinsecje, a na trzecim cyklameny. Produkcja kwiaciarska w Niemczech odbywa się w 9600 gospodarstwach na powierzchni 7640 ha, z czego 1/3 przypada na szklarnie lub tunele; średni areał upraw pod osłonami wynosi 2640 m2 .

Na podstawie informacji ZMP