• 12-636-18-51
  • wydawnictwo@plantpress.pl
ogrodinfo.pl
sad24.pl
warzywa.pl
Numer 08/2000

SPOSÓB NA 'PIĘKNEGO JASIA'

Popularnego 'Pięknego Jasia', podobnie jak inne tyczne fasole, uprawia się u nas głównie na skalę amatorską. Przyczyną tego jest fakt, że wymagają one prowadzenia przy podporach, co wiąże się z dodatkowymi nakładami finansowymi i dużą pracochłonnością produkcji, którą równocześnie trudno zmechanizować.
Popularnego 'Pięknego Jasia', podobnie jak inne tyczne fasole, uprawia się u nas głównie na skalę amatorską. Przyczyną tego jest fakt, że wymagają one prowadzenia przy podporach, co wiąże się z dodatkowymi nakładami finansowymi i dużą pracochłonnością produkcji, którą równocześnie trudno zmechanizować. Ponieważ w ofercie rynkowej nie ma specjalistycznych maszyn, konstruowanych z myślą o uprawie tych warzyw, Antoni Szpytma ze wsi Markowa (okolice Rzeszowa) postanowił wcześniej używany w gospodarstwie sprzęt samodzielnie przystosować do siewu i nawożenia fasoli.
Samo urządzenie nie wygląda supernowocześnie, ale umożliwia znaczne zmniejszenie wkładu pracy oraz jej kosztów. W rozwiązaniu wykorzystano autorski pomysł — nasiona wysiewane są gniazdowo po 4 sztuki, równocześnie prowadzone jest nawożenie, przy czym nawozy podawane są pasowo, wzdłuż rzędów roślin. Dawki nawozów obliczone są tylko dla powierzchni objętej wąskimi pasami uprawy, czyli wielokrotnie mniejszej od pola zajętego przez fasolę (przy ustalaniu proporcji podawanych makro- i mikroelementów uwzględnia się wyniki analizy gleby i wymagania pokarmowe rośliny). Rozwiązanie takie oceniane jest jako przyjazne dla środowiska i dla kieszeni producenta — szczególnie gdy tak, jak w tym przypadku, uprawa prowadzona jest w dużej rozstawie.

Stary siewnik i doniczki


FOT. 1. MASZYNA NIE WYGLĄDA NOWOCZEŚNIE, ALE USPRAWNIA PRACĘ I OGRANICZA KOSZTY


Maszyna (fot. 1) osadzona jest na ramie własnej konstrukcji. Zbiornik na nawozy pochodzi z nieużywanego już siewnika do nasion z aparatami wysiewającymi starego typu o regulacji śrubowej. Przed rozpoczęciem pracy urządzenia producent wykonuje tzw. próbę kręconą, aby wyregulować ilość podawanych nawozów. Fosforowe i potasowe rozsypywane są przez szeroką stopkę, w pasie o szerokości około 20–25 centymetrów. Ponieważ fasola potrzebuje niewiele azotu, nawozy z tej grupy wysiewane są przez mniejszą stopkę (znajdującą się za tą dużą, fosforowo-potasową) w pasie o szerokości około 8 cm i nieco płycej niż poprzednie. Za siewnikiem nawozów znajduje się urządzenie pomysłu Antoniego Szpytmy wysiewające nasiona. Na obracającej się osi umieścił on trzy zbiorniczki — zwykłe doniczki plastikowe. Do tych pojemników fasolę wrzucają pracownicy siedzący z tyłu maszyny (podobnie jak w przypadku sadzarek do rozsady). Nasiona wypadają z pojemnika
w chwili, gdy hak, umieszczony z jego boku, przesuwa się wzdłuż wygiętego pręta, przymocowanego do ramy (fot. 2). "Gniazda" w rzędach oddalone są o 60 cm, rozstawa rzędów również wynosi 60 cm.

FOT. 2. NA OBRACAJĄCEJ SIĘ OSI UMIESZCZONE SĄ TRZY PLASTIKOWE DONICZKI - POJEMNIKI NA NASIONA


Antoni Szpytma ocenia, że dzięki temu urządzeniu w ubiegłym roku 70-arową plantację mógł obsiać i nawieźć w ciągu 7 godzin. W tym samym czasie pracownik idący obok ciągnika wbijał kołki (kilka ich paczek można położyć na podeście maszyny), do nich przymocowywano sznurki, po których później pięły się rośliny.

Rusztowanie dla fasoli
Na większych powierzchniach nie opłaca się prowadzić 'Pięknego Jasia' przy tyczkach, więc w tym gospodarstwie rusztowanie dla dwurzędowych szpalerów fasoli tworzy linka (odpadowy materiał z Telekomunikacji) rozpięta pomiędzy drewnianymi drągami (fot. 3). Szpalery fasoli oddalone są o 2,40 m — tak, aby przejechał między nimi ciągnik. Drągi umieszczone są wzdłuż rzędów co 9 m — te skrajne, narażone na większe obciążenia, zagłębia się na 50 cm, środkowe na 30 cm. Linka prowadzona jest na wysokości około 3 m i lepiej, gdy jest podzielona na niezbyt długie, przykładowo 100-metrowe odcinki — dłuższa bardziej się naciąga.

FOT. 3. LINKA ROZPIĘTA MIĘDZY DREWNIANYMI DRĄGAMI STANOWI RUSZTOWANIE DLA FASOLI


Fasola zaczyna plonować we wrześniu, a ponieważ strąki dojrzewają i schną stopniowo, pod koniec tego miesiąca, aby przyspieszyć ich dosychanie, rośliny podcina się. Zbiór prowadzi się ręcznie mniej więcej do pierwszych przymrozków.