• 12-636-18-51
  • wydawnictwo@plantpress.pl
ogrodinfo.pl
sad24.pl
warzywa.pl
Numer 03/2001

KWIATY CIĘTE - relacja z targów roślin ozdobnych w Amsterdamie, część II

W poprzednim numerze przedstawiłam ogólne refleksje dotyczące najważniejszych na świecie targów kwiaciarskich, które odbywają się w Amsterdamie (do 1999 r. przez wiele lat gościły w Aalsmeer). Tym razem — trochę szczegółów na temat niektórych wyróżniających się nowych odmian roślin do uprawy na kwiaty cięte. W kolejnym odcinku zaprezentuję rośliny doniczkowe i rabatowe.
Różowe róże
Sugerowana już w 1999 roku przez paru hodowców nadchodząca moda na intensywnie różowy kolor u Królowej Kwiatów tym razem okazała się faktem. Odczuli to w 2000 r. zarówno bywalcy holenderskich giełd śledzący tendencje cenowe, jak i sprzedawcy materiału wyjściowego do produkcji róż szklarniowych, którzy zanotowali wzmożony popyt na różowe odmiany (np. 'Ballet' Kordesa). Nic więc dziwnego, że wielkokwiatowa 'A q u a' ('Schrenat)* była najważniejszą nowością na stoisku firmy Schreurs. Kreacja ta wyróżnia się nie tylko barwą (fot. 1), ale także rozmiarami pąka i dużą liczbą tworzących go płatków. Kwiaty po ścięciu mają się odznaczać bardzo dobrą trwałością: według danych hodowcy, zachowują walory ozdobne w wazonie przez 10–12 dni, po 4-dniowym transporcie "na sucho". Ponadto pędy pozbawione są kolców.

FOT. 1. RÓŻA 'AQUA' ODZWIERCIEDLA KOLORYSTYCZNE MODY


Drugą szczególnie wyróżnianą przez Schreursa nowością była, również wielkokwiatowa, odmiana 'I l i o s' ('Schretroje'), o ładnym, żółtym kolorze.
'N o v i a' ('Roroone') to z kolei kreacja o kwiatach średniej wielkości, barwy określanej jako kremowa. W istocie jednak kolor ten zmienia się — od białego do różowawego — wraz z rozwojem pąka, a ponadto zewnętrzna strona płatków jest zielonkawa (fot. 2). 'Novia' została wyhodowana przez holenderskie przedsiębiorstwo Royal Roses, ale na targach zaprezentowała ją firma Stockman Rozen — producent materiału wyjściowego. Gerhard Reuvekamp z działu handlowego tej ostatniej określił odmianę jako bardzo wartościową, chętnie wykorzystywaną do bukietów ślubnych. Ma być zarazem produktywna i w wełnie mineralnej dawać plon 240 kwiatów/m2/rok.

FOT. 2. 'NOVIA' MA BYĆ OBIECUJĄCĄ ODMIANĄ


G. Reuveekamp zwrócił też uwagę na nową, jego zdaniem obiecującą, p o d k ł a d k ę dla róż szklarniowych. Nosi sugestywną nazwę 'P r o g r e s s' (czyli z angielskiego "postęp") i pochodzi z Izraela. Ma korzystnie wpływać na plenność okulizowanych na niej odmian. Pierwsze próbne partie krzewów na tej podkładce trafią na europejskie plantacje produkcyjne wiosną tego roku.
Nie zabrakło nowych, czerwono kwitnących odmian róż. Ciekawą ofertę zaprezentowała, na przykład, firma Interplant Roses. W przeszłości przedsiębiorstwo to specjalizowało się głównie w hodowli form ogrodowych, później skupiono się na szklarniowych odmianach "gałązkowych", a ostatnio rozszerzono ofertę także o kreacje z innych grup przeznaczonych do uprawy pod osłonami. Najważniejszą targową prezentacją była róża 'C h e r o k e e' ('Interubra', fot. 3), która — jak podkreślał Robert Ilsink z Interplant Roses — łączy cechy odmiany wielko- (rozmiary kwiatu) i drobnokwiatowej (duża plenność, oceniana na 250 pędów/m2/rok). Ma się ponadto charakteryzować dobrą, bo dochodzącą do 16 dni, trwałością kwiatów ciętych.

FOT. 3. WIELKOKWIATOWA ODMIANA 'CHEROKEE' MA SIĘ WYRÓŻNIAĆ PLENNOŚCIĄ


Czystą barwą kwiatów odznacza się też wielkokwiatowa odmiana 'S o l o' (fot. 4) pokazana przez Tantaua (wcześniej, bo w kwietniu 2000 r., mająca premierę w Polsce, na targach Horti Expo), u której hodowca ten wyróżnia — oprócz koloru płatków — długość pędów (70–100 cm) oraz plenność (do 200 kwiatów/m2/rok). 'Solo' polecane jest do uprawy szklarniowej z doświetlaniem.

FOT. 4. ODMIANA 'SOLO'


Interesującą kolorystyką (czerwona wewnętrzna strona płatków, a jasna zewnętrzna — fot. 5) zwracała na siebie uwagę odmiana 'L a t i n L a d y' ('Panmars') zademonstrowana przez holenderską firmę De Ruiter, ale wyhodowana przez jej partnera, przedsiębiorstwo Panorama Roses.

FOT. 5. 'LATIN LADY' - ORYGINALNA ZE WZGLĘDU NA BARWĘ


Mając siedzibę w Ekwadorze specjalizuje się ono w tworzeniu odmian szczególnie nadających się do uprawy w Ameryce Południowej. Z nowości rekomendowanych europejskim producentom na stoisku De Ruitera polecano natomiast przede wszystkim jasnoróżową 'E s p e r a n c e' ('Ruironk').

Zielone chryzantemy
W dalszym ciągu wyraźne jest dążenie hodowców do otrzymania — we wszystkich grupach odmian — kreacji o zielonych kwiatach lub przynajmniej zielonkawym odcieniu bądź takim właśnie ubarwieniu części (środkowej) koszyczka. Tę tendencję odzwierciedlały odmiany firmy Dekker zaprezentowane w specjalnym pawilonie nowości, który gromadził kilkadziesiąt roślinnych premier targowych. I tak, gałązkowa odmiana 'E v e r g l a d e s', której zalety to — między innymi — dobra jakość liści oraz kwiatów ciętych, ma cytrynowozielonkawe koszyczki (fot. 6), a 'F u r o r e' (silnie krzewiąca się, polecana do całorocznej uprawy z doświetlaniem asymilacyjnym, dobrze znosząca transport) — białe kwiatostany z zielonym środkiem. Firma Dekker uważa się zresztą za specjalistę od hodowli zielonych chryzantem, przy czym za najlepsze swoje dotychczasowe osiągnięcie uznaje odmianę 'Yoko Ono' z grupy Santini. Podkreśla zarazem, że z tą kolorystyką kwiatów zwykle idzie w parze ich wrażliwość na transport.

FOT. 6. 'EVERGLADES' - CHRYZANTEMA Z GRUPY GAŁĄZKOWYCH


Zieloną barwą, ale o mniej intensywnym odcieniu niż 'Yoko Ono', odznacza się 'F i e n d i s h' (fot. 7) — nowość firmy Cleangro, która za cel hodowli przyjmuje w przypadku grupy Santini oryginalność barw lub kształtów kwiatostanów. Obie cechy łączy, na przykład, odmiana 'R i t e O n' o anemonowych, biało-żółto-rdzawych koszyczkach.

FOT. 7. 'FIENDISH' - ODMIANA Z PRZEBOJOWEJ GRUPY SANITINI


W hodowli chryzantem z drobnokwiatowej grupy Santini wyspecjalizowała się jednak przede wszystkim firma CBA, która tym razem przedstawiła aż 12 nowości. Oferuje więc nie tylko szeroką gamę barw, ale także kreacje o wyjątkowo małych koszyczkach (m.in. czerwono-zielona 'B o n f i r e' — fot. 8).

FOT. 8. 'BONFIRE' ODZNACZA SIĘ SZCZEGÓLNIE DROBNYMI KOSZYCZKAMI


Kris Kester z przedsiębiorstwa Fides Goldstock Breeding mianem najbardziej obiecującej przedstawicielki grupy Santini określił, wyhodowaną w FGB, zieloną odmianę 'R o c k y', która — jego zdaniem — pokona 'Yoko Ono'. Ma bowiem lepiej zbudowaną, pełniejszą "gałązkę". Z kolei jako najlepiej rokujące kreacje FGB z grupy tradycyjnych odmian gałązkowych wymieniono 'G r a n d P i n k' — o intensywnie różowych, stosunkowo dużych kwiatostanach dobrej jakości (w typie "Reaganów"), oraz 'A t l a n t i s' — o biało-zielonych koszyczkach (fot. 9). Obie te nowości mogą mieć krótszy niż większość odmian gałązkowych okres uprawy w warunkach długiego dnia.

FOT. 9. 'ATLANTIS' MA ZIELONY ŚRODEK KWIATOSTANU


Firma Deliflor wyróżniła z kolei odmianę 'D e l i a n n e' o dość dużych, igiełkowych kwiatostanach barwy żółtej (fot. 10). Ma szybko rosnąć i być odporna na niekorzystne warunki uprawy.

FOT. 10. 'DELIANNE' WYRÓŻNIA SIĘ ROZMIARAMI KWIATOSTANU



Gerberowe bliźniaki
Firmie Terra Nigra udało się wprowadzić w jednym roku na rynek dwie nowe odmiany gerbery identyczne pod względem kolorystyki, ale różniące się wielkością kwiatostanów (fot. 11). Są to mianowicie 'D a r k E l i t e' ('Terdark') — forma wielkokwiatowa oraz 'P o k e r' ('Tergnesi') — z drobnokwiatowej grupy Germini. Taka para zdarzyła się hodowcom przypadkiem, ale została przyjęta z zadowoleniem, gdyż — po pierwsze — łatwiej takie "bliźniaki" wylansować, a po drugie — bordowo-żółto-czarna barwa koszyczków jest bardzo atrakcyjna.

FOT. 11. GERBERY 'DARK ELITE' (WIĘKSZA) I 'POKER' (MNIEJSZA)



Anturium z zaskoczenia
Anturium można było tym razem oglądać, między innymi, na stoisku firmy Florist, niekojarzonej do tej pory zupełnie z tą rośliną, a specjalizującej się przede wszystkim w gerberze. Przedsiębiorstwo to jednak poszerzyło swoją ofertę kupując w październiku 2000 roku odmiany anturium do uprawy na kwiaty cięte z holenderskiej firmy Andes Anthurium. Tym sposobem — za pośrednictwem Florista — dostępny stał się materiał wyjściowy (reprodukowany in vitro) 13 odmian, wcześniej trudno dostępnych na rynku. Wśród nich zwracają uwagę między innymi: 'A l t i p l a n o' — o czerwonej pochwie szerokości 15–18 cm, mająca dawać plon 75 kwiatów/m2; 'T i t i c a c a' — biało-zielona (z "uszami", fot. 12), wyróżniająca się trwałością kwiatów ciętych, która ma sięgać 45 dni; 'A m a r u' — o biało-różowo-zielonej pochwie.

FOT. 12. ANTURIUM 'TITICACA'



Oryginalne ciekawostki
Jedną ze szczególnie eksponowanych nowości ubiegłorocznych targów w Amsterdamie była c e l o z j a s r e b r z y s t a (Celosia argentea) 'M a d r a s S c a r l e t' — odmiana czerwona, grzebieniasta (f. sp. Cristata), do uprawy na kwiaty cięte. Charakterystyczną cechą tej kreacji są drobne, boczne kwiatostany tworzące się w kątach liści górnej części pędu, poniżej głównego "grzebienia". Inne zalety tej odmiany to możliwość uprawiania jej w dużym zagęszczeniu (64 rośl./m2) oraz wczesność — produkcja ma być o 2, 3 tygodnie krótsza niż dotychczas oferowanych celozji z grupy Cristata.
Kolejną oryginalną nowością była o s t r ó ż k a (Delphinium sp.) 'R e d C a r o l i n e', o różowoczerwonych kwiatach (fot. 13), z holenderskiej firmy Bartels Stek.

FOT. 13. OSTRÓŻKA 'RED CAROLINE'


Nie jest to przełom w hodowli tej rośliny, gdyż pierwszą kreację o takiej, nietypowej dla ostróżki, barwie wprowadzono na rynek 4 lata wcześniej. 'Red Princess' trudno się jednak rozmnażała in vitro, dlatego też zastąpiono ją przez 'Red Caroline'.
Po debiutującej w 1999 roku serii Diamond z a t r w i a n u (Limonium sinensis), oferowanej przez firmę Hilverda, pojawiła się konkurencyjna, na razie dwuodmianowa, seria tego samego gatunku — C h i c o (fot. 14).

FOT. 14. LIMONIUM SINENSIS Z SERII CHICO


Wywodzi się ze "stajni" hodowlanej Van Staaverena (który wcielony został do grupy Koninklijke Van Zanten) i ma nieco mniejsze "kwiaty" niż Diamond. Nowe zatrwiany reklamowane są jako rośliny o ładnym zapachu i niewielkich wymaganiach termicznych. Nie są jednak całkiem odporne na mróz i dlatego w naszych warunkach wymagają zabezpieczenia na zimę (osłon). Według zaleceń firmy Van Zanten, seria Chico w klimacie Europy Północnej może dawać dwa plony kwiatów rocznie. Uprawę trzeba jednak w takim przypadku rozpocząć na przełomie roku i doświetlać; pierwszy zbiór przypadnie na koniec marca, początek kwietnia, a drugi — po upływie kolejnych 6–8 tygodni.