• 12-636-18-51
  • wydawnictwo@plantpress.pl
ogrodinfo.pl
sad24.pl
warzywa.pl
Numer 12/2000

NIESPODZIEWANE ZAGROŻENIE POMIDORÓW POLOWYCH

W bieżącym sezonie, w części gospodarstw wyspecjalizowanych w uprawie pomidorów przy podporach, już w pierwszych tygodniach po posadzeniu rozsady w pole producentów zaskoczyło wystąpienie na roślinach ognisk nieznanej im choroby lub obserwowanej wcześniej w nasileniu niezwracającym uwagi. Jak wkrótce wstępnie określono, była to wywoływana przez wirus brązowa plamistość pomidora.
Tam, gdzie wcześniej trafnie rozpoznano chorobę i niezwłocznie usunięto pierwsze porażone rośliny, uniknięto strat lub były one niewielkie. Choroba wystąpiła lokalnie również na pomidorach i papryce w "zimnych" tunelach. Porażenie roślin w polu było zapewne w dużym stopniu związane z długotrwałą wiosenną suszą, sprzyjającą wczesnemu pojawieniu się licznej populacji przenoszących wirusa wciornastków (zwłaszcza tytoniowca).

Wirus brązowej plamistości pomidora
TSWV — Tomato Spotted Wilt Tospovirus — może porażać ponad pięćset gatunków jedno- i dwuliściennych roślin zielnych (rocznych i bylin), w tym większość roślin uprawnych i liczne chwasty. W krajach o ciepłym klimacie stanowi powszechne i jedno z głównych zagrożeń podstawowych upraw.
W Polsce występowanie tego wirusa obserwowano już w latach pięćdziesiątych na tytoniu i pomidorze (głównie w szklarniach). Klęskowe epidemie, wyniszczające uprawy pomidora, papryki oraz różnych roślin ozdobnych w wielu szklarniach wystąpiły w latach 1990–92 po zawleczeniu z importowanymi roślinami wciornastka zachodniego (Frankliniella occidentalis), wyjątkowo intensywnie przenoszącego wirusa i początkowo trudnego do zniszczenia z uwagi na nieregularne żerowanie i odporność na zoocydy. Wprawdzie sytuacja w szklarniach została wkrótce opanowana (wciornastek zachodni ginie poniżej 0°C), jednak pozostały liczne źródła wirusa — zainfekowane wieloletnie rośliny ozdobne i chwasty. Może on zakażać nasiona niektórych chwastów i roślin ozdobnych. Donoszono również o możliwości zakażenia nasion pomidora.

Objawy porażenia
Najbardziej typowe zwykle są wyraźnie widoczne już na młodych roślinach, nawet na rozsadzie. Występuje silne zahamowanie wzrostu wierzchołków pędów (fot. 1), które wraz z niewyrośniętymi listkami są szarojasnozielone z licznymi, drobnymi, brunatnymi, nekrotycznymi cętkami i plamkami, zwykle obejmującymi także powierzchnię pędu i ogonków liści.

FOT. 1. POCZĄTKOWE OBJAWY CHOROBY NA WIERZCHOŁKU PĘDU


Wiele młodszych roślin brunatnieje i zamiera od wierzchołka. Na niektórych brunatne plamy na liściach zlewają się w nieregularne pierścienie. Rośliny, które przeżyją, rosną wolno, z objawami wyraźnej mozaikowatości liści (fot. 2), a nieliczne tworzące się owoce są zwykle zdeformowane, zdrobniałe, z chropowatą lub nierówną powierzchnią, często z brunatnymi, nieregularnymi plamami, czasem tworzącymi pierścienie.

FOT. 2. TYPOWE OBJAWY NA LIŚCIACH I PĘDACH


Owoce takie, a także te zawiązane po infekcji, jeśli w ogóle dojrzewają, wybarwiają się w nieregularne, czasem okrągłe, żółtoczerwone plamy (fot. 3). Ponieważ niektóre objawy są często podobne dla różnych wirusów, poprawną diagnozę zapewniają jedynie testy laboratoryjne.

FOT. 3. ZDEFORMOWANE, ZDROBNIAŁE OWOCE



Źródła infekcji
Ponieważ wirus ten jest nietrwały, przenoszenie mechaniczne z sokiem na narzędziach lub przez kontakt z chorymi roślinami jest zwykle słabe, jednak w przypadku intensywnego cięcia i podwiązywania pomidorów w uprawie przy palikach ten sposób zakażenia ma znaczenie praktyczne, chociaż nieporównanie mniejsze niż za pośrednictwem wciornastków. Wirusa przenoszą tylko dorosłe osobniki, rozwinięte z larw, które uprzednio przynajmniej przez 15 minut żywiły się sokiem chorych roślin (zdolność do przenoszenia wirusa powstaje dopiero po 5–10 dniach). Najbardziej pospolity w kraju wektor tego wirusa — wciornastek tytoniowiec (Thrips tabaci), to wielożerny szkodnik, szczególnie intensywnie występujący na warzywach cebulowych. Zimują dorosłe owady w resztkach posprzętnych oraz w wierzchniej warstwie gleby, wśród suchych łusek cebuli w przechowalniach, także na roślinach w szklarniach i w mieszkaniach. Po przezimowaniu samice znoszą pojedynczo po kilkadziesiąt jaj do tkanek roślin. Jedno pokolenie rozwija się 15–30 dni — szczególnie szybko przy ciepłej i suchej pogodzie.

Zapobieganie zagrożeniu
Powinno obejmować ograniczanie i eliminowanie wspomnianych potencjalnych źródeł zakażenia oraz zwalczanie wciornastków. Pożądane jest opryskanie zalecanymi w Programie ochrony warzyw insektycydami (patrz HO 1/2000) pól i ich obrzeży jesienią oraz wiosną, zwłaszcza po sezonie silnego wystąpienia szkodnika. Decydujące znaczenie może mieć bezzwłoczne usuwanie porażonych roślin (a nawet tylko podejrzanych) w pierwszych tygodniach po sadzeniu. Korzystne jest ich wycięcie sekatorem i pozostawienie do zamarcia. Usuwanie chorych egzemplarzy z pola zaraz po ich wyrwaniu stwarza ryzyko zainfekowania roślin sąsiednich.