• 12-636-18-51
  • wydawnictwo@plantpress.pl
ogrodinfo.pl
sad24.pl
warzywa.pl
Numer 07/2005

JAK PRZEDŁUŻYĆ TRWAŁOŚĆ ZIELENI CIĘTEJ? (CZ. I)

Rozwijający się rynek kwiaciarski stawia coraz większe wymagania co do jakości i bogactwa zieleni ciętej. Nierzadko to właśnie liście bądź ulistnione pędy stają się centralnym elementem roślinnych kompozycji. Nic dziwnego, że w produkcji i handlu pojawiają się nowe, jeszcze niedawno nieużywane do tego celu gatunki (czyt. też HO 9, 11, 12/2003).

Różne grupy, różna trwałość

Do takich nowości należy, na przykład, Microsorium scolopendrium 'Green Wave' (fot. 1) czy paproć skórzasta (Rumohra adiantiformis, syn. Arachniodes adiantiformis), zwana także "paprocią szwedzką", do niedawna wyłącznie sprowadzana do Polski z giełd zachodniej Europy, a obecnie uprawiana już w naszym kraju. Liście większoś­ci gatunków paproci wykorzystywanych na zieleń ciętą odznaczają się jednak bardzo krótką trwałością, zwłaszcza adiantum (np. Adiantum tenerum — fot. 2). Wśród najtrwalszych znajduje się paprotnik sierpowaty (Cyrtomium falcatum) o ciemnozielonych, skórzastych liściach.


Fot. 1. Microsorium scolopendrium 'Green Wave' — paproć, której liście mogą być oryginalnym dodatkiem do bukietów


Fot. 2. Liście adiantum delikatnego (A. tenerum) należą do najmniej trwałej zieleni ciętej

O wiele trwalsze od większości paproci są liście skórzaste, mięsiste lub pokryte woskową kutykulą, spotykane u innych roślin szklarniowych: anturium uprawnego (Anthurium x cultorum), cantedeskii (Zantedeschia sp.), zwartnicy (Hippeastrum sp.), skrzydłokwiatu (Spatiphyllum sp.), monstery dziurawej (Monstera deliciosa), filodendronu (Philodendron selloum), zroślichy stopowcowej (Syngonium podophyllum). Coraz większe znaczenie mają przy tym gatunki o kolorowych liściach, między innymi kordylina paciorecznikolistna (Cordyline terminalis) czy krzewiasta (C. fruticosa).

Szczególnie trwałe są gałęziaki, czyli zmodyfikowane pędy boczne, przypominające budową i pełniące funkcje liści właściwych, występujące — na przykład — u ruszczyka (Ruscus hypoglossum). W suchym środowisku są one mniej narażone na utratę wody w wyniku transpirac­ji.

Wśród bylin ogrodowych dobrą trwałością wyróżniają się liście funkii (Hosta sp.), żurawki (Heuchera sp. — fot. 3), bergenii sercolistnej (Bergenia cordifolia), piwonii (Pae­onia sp.), czyśćca wełnistego (Stachys lanata), barwinka większego (Vinca major), miodunki pstrej (Pulmonaria saccharata), dyptamu jesionolistnego (Dictamnus albus) czy tawułki Arendsa (Astilbe x arendsii). Trwałość liści wymienionych gatunków sięga kilkunastu dni, a u żurawki — nawet 50 dni.


Fot. 3. Liście żurawki (tu: Heuchera sp. 'Palace Purple') wyróżniają się bardzo dobrą trwałością

Uprawiane u nas w gruncie, a zarazem bardzo modne jako zielone dodatki Molucella laevis i przewiercień Griffitha (Bupleu­rum griffithii), to gatunki jednoroczne. W tym przypadku wykorzystywane są całe pędy (fot. 4), o dobrej trwałości po ścięciu (10–20 dni).


Fot. 4. Molucella laevis — jako zieleń cięta wykorzystywane są całe pędy tej rośliny

Objawy utraty walorów ozdobnych

Dąży się, aby zieleń cięta zachowywała wartość dekoracyjną w kompozycjach roślinnych przynajmniej tak długo, jak kwiaty z nią występujące, ale zwykle to zielona część kompozycji szybciej więdnie lub traci wyjściowe walory. Objawy utraty dekoracyjności przez zieleń ciętą przejawiają się głównie odbarwianiem i żółknięciem pędów lub blaszek liściowych, ich zwijaniem się i zasychaniem oraz powstawaniem na nich nekroz, wyginaniem się ogonków liściowych, przewężaniem oraz gniciem. Na przykład u szparagów (Asparagus spp.) utrata walorów ozdobnych polega na przedwczesnym żółknięciu i opadaniu gałęziaków.

Na trwałość oraz dekoracyjność ciętych pędów i liści wpływa stan fizjologiczny rośliny, z której zbierane są te jej części, będący wynikiem warunków uprawy: intensywnoś­ci światła, temperatury, nawożenia, wilgotności względnej powietrza. Szacuje się, że warunki te w 30% decydują o jakości roślin lub ich części po zbiorze. Gatunki, z których pozyskiwana jest zieleń cięta, wywodzące się z niskich pięter dżungli — na przykład anturium czy kordyliny — wymagają niewielkiej intensywności światła. Jego nadmiar może być przyczyną czerwienienia
i brunatnienia liści roślin cieniolubnych. U szparaga gęstokwiatowego (A. densiflorus) 'Sprengeri' brak cieniówek w szklarni lub tunelu, przy zbyt ostrym słońcu latem, wywołuje żółknięcie gałęziaków. Tego typu zmiany w zabarwieniu nie tylko obniżają ich wartość dekoracyjną, ale i znacznie przyspieszają starzenie się pędów. Za wysoka temperatura uprawy także ogranicza trwałość zieleni, co jest następstwem zbyt intensywnego oddychania i zmniejszenia akumulacji węglowodanów w tkankach roślin. Nadmierna ilość wody w podłożu, za duża wilgotność względna powietrza wokół roślin sprzyjają rozwojowi chorób grzybowych na liściach lub pędach (objawy pojawiają się często dopiero po ścięciu) i tym samym obniżają jakość zebranego materiału. Ponadto uszkodzone tkanki oraz mikroorganizmy chorobotwórcze produkują etylen, co przyspiesza starzenie się częś­ci roślin. Chorobom sprzyja zbyt duże zagęszczenie roślin, które również niekorzystnie wpływa na jakość i trwałość liści lub pędów, przeznaczonych do zbioru.

Zbiór i traktowanie posprzętne

Zdrowe i nieuszkodzone liście lub pędy powinno się ścinać wcześnie rano, ze względu na dobry turgor tkanek, lub przed wieczorem — w związku z nagromadzeniem w tkankach asymilatów. Natychmiast po zbiorze zieleń ciętą należy umieścić w pojemnikach z wodą lub roztworem kondycjonującym (roztwór np. preparatu Chrysal RVB lub SVB przez 4–24 godz.) i schłodzić. Temperatura wstępnego schłodzenia materiału roślinnego, przechowywania czy transportu zależy od gatunku. Na przykład rośliny tropikalne nie znoszą temperatury 2–4°C — odpowiedniej dla szparaga, eukaliptusa, bluszczu, mirtu czy ruszczyka — i należy im zapewnić minimum 7°C na wszystkich etapach obrotu.

Kondycjonowanie zieleni ciętej (fot. 5) to zabieg, który należy do producenta roślin, zapobiegający utracie wody z tkanek, osłaniający przed szkodliwym działaniem etylenu, hamujący rozwój mik­roorganizmów i chroniący przed nadmierną utratą substancji zapasowych przez tkanki. Schładzanie w temperaturze 4°C liści bylin zaraz po ścięciu ma w większoś­ci przypadków korzystny wpływ na ich trwałość w kompozycjach. Liście te powinno się zarazem przetrzymywać w wodzie przynaj­mniej przez 12 godzin, co zapewnia im lepszą kondycję i dłuższą trwałość pozbiorczą (bergenia, dyptam). Dla, na przykład, paproci gruntowych lepszym sposobem jest natomiast zaparzanie końców ogonków liściowych we wrzątku (do 10 sekund).


Fot. 5. Liście zwartnicy, czyli hipeastrum, kondyc­jonowane w roztworze kwasu giberelinowego
(z lewej) i przetrzymywane w wodzie

Poprawę dekoracyjności i trwałości zieleni ciętej na dalszych etapach obrotu uzyskuje się przez zastosowanie różnych związków chemicznych. Najbardziej powszechne w użyciu są pożywki, których dodaje się do wody w naczyniu. Proces starzenia się liści przebiega jednak odmiennie niż w kwiatach — standardowe preparaty, używane do przedłużania trwałości kwiatów, często skracają okres dekoracyjności (fot. 6) zielonych elementów bukietów (tabela).


Fot. 6. Trwałość liści większości gatunków (tu cantedeskii etiopskiej) zmniejsza się pod wpływem tradycyjnych pożywek stosowanych dla kwiatów ciętych (z prawej: liść przetrzymywany w takiej pożywce)

Wpływ standardowej pożywki (8HQC + 2%S) na trwałość liści i pędów wybranych
8HQC — cytrynian 8-hydroksychinoliny
S — sacharoza
+ — poprawa trwałości, w porównaniu z materiałem przetrzymywanym w wodzie
– — pogorszenie się trwałości, w porównaniu z materiałem przetrzymywanym w wodzie
0 — porównywalna trwałość w wodzie i w pożywce

Na pozbiorczą trwałość zieleni ciętej wpływają regulatory wzrostu. Najważniejszą ich grupą, wykazującą zdolność hamowania procesów degradacji chlorofilu i białek, są cytokininy. Najskuteczniejsza jest benzyloadenina (BA), która nawet siedmiokrotnie zwiększa trwałość liści funkii — z 14 dni dla liści kontrolnych, do 100 dni dla tych traktowanych roztworem tego regulatora wzrostu.

Poszukując jak najprostszych metod posprzętnego traktowania zieleni ciętej wypróbowano w Katedrze Roś­lin Ozdobnych SGGW kondycjonowanie, opryskiwanie bądź zanurzanie blaszki liściowej, a także opryskiwanie roślin matecznych przed zbiorem liści roztworami BA z dodatkiem środka zmniejszającego napięcie powierzchniowe. Zanurzanie na kilka sekund całych liści w roztworze BA o stężeniu 1 mM okazało się szybkim i prostym sposobem aplikacji cytokininy, często skuteczniejszym od kondycjonowania (fot. 7).


Fot. 7. Liście funkii przetrzymywane w wodzie (z lewej) i traktowane różnymi środkami przedłużającymi trwałość (z prawej: benzyloadeniną)

Przedwczesnemu żółknięciu i zasychaniu ciętych liści zapobiegają również gibereliny, na przykład kwas giberelinowy (GA3). Korzystnie reagują na ten regulator wzrostu zwłaszcza liście cantedeskii (Zantedeschia aethiopica i Z. albomaculata) oraz zwartnicy (Hippeastrum hybridum). Najefektywniejsze w tym przypadku okazało się 24-godzinne kondycjonowanie liści w roztworze GA3 o stężeniu 1 mM. Trzeba jednak pamiętać, iż reakcja odciętych liści czy pędów różnych gatunków — nawet w obrębie jednego rodzaju — jest bardzo zróżnicowana i każde zalecenie dla praktyki musi być poprzedzone badaniami laboratoryjnymi.

Powyższe zabiegi zwiększają również odporność zieleni ciętej na warunki przechowywania i transportu. Tego typu materiał roślinny przechowuje się na sucho, w torbach foliowych albo "na mokro" — w wodzie lub pożywkach przedłużających trwałość.

Transport pędów lub liści odbywa się w podobny sposób, jak ciętych kwiatów. Zieleń pakuje się najczęściej w plastikowe worki, koniecznie perforowane, lub owija folią, zabezpieczając w ten sposób tkanki roślinne przed nadmierną transpiracją.